Latent zapytał 4 lata temu
Dobry wieczór.
Od 6 lat mam zasądzone alimenty w kwocie 1400 zł na córkę. Wcześniej płaciłem 700 zł i było to dość dużo jak na moje warunki. Niestety pracuję za granicą i w związku z tym nie stawiłem się na rozprawie, co dla sądu chyba było jednoznaczne z uchylaniem się od alimentów i jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Dodam, że moja ex miała cały czas płacone alimenty co miesiąc. Więc raczej nie widzę sytuacji o uchylaniu się od obowiązku alimentacyjnego. Od tamtej pory ciągle płaciłem 700 zł ze względu na moją sytuację materialną.
Jednak moja ex od razu podała mnie do komornika o ściąganie, uważam dość dużej kwoty, nawet jak na warunki zagraniczne. Niestety zadłużenie moje rośnie, bo raczej komornika to nie obchodzi.
A z córką, która niedługo kończy 23 lata – nie mogę się porozumieć, bo niestety stwierdziła, że te pieniądze jej się należą. Czy jest jakaś możliwość, żeby tę sprawę zakończyć i anulować alimenty?
Bo pomimo że jestem za granicą, to ciężko mi zarobić na utrzymanie i jeszcze płacenie w nieskończoność alimentów. Chciałem tylko nadmienić, że alimenty płaciłem do ukończenia przez córkę 19 lat i ukończenia jej szkoły.
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 4 lata temu
Witam Pana,
rozumiem, że chodzi o zaległości alimentacyjne, bo w tym momencie obowiązek alimentacyjny wygasł i od 4 lat jest Pan wolny od alimentów.
Niestety muszę napisać, że Pana długu nie da się anulować. Wierzycielem jest córka i tylko ona może wycofać komornika. Odkąd córka ukończyła 18 lat sama decyduje o sobie i swoich prawach, więc jeśli dogada się Pan z córką, istnieje szansa, że cofnie ona wniosek egzekucyjny.
Ma Pan pewne argumenty, które mogą córką przekonać, jednak nie może Pan liczyć, że zrzeknie się ona pieniędzy jej należnych (zasądzonych przez sąd). Nie mieszka Pan w Polsce, więc polski komornik nie powinien w ogóle prowadzić przeciwko Panu egzekucji (nie ma takiej jurysdykcji). Niemniej skoro egzekucja jest w toku, to niebawem powinna zostać umorzona na skutek jej bezskuteczności – jeśli komornik nie znajdzie w Polsce majątku do zajęcia, umorzy postępowanie.
Powyższe przekłada się na to, że może Pan spróbować dojść do porozumienia z córką, proponując jej spłatę zadłużenia w ratach. Być może miesięczne wpłaty po kilkaset złotych (w miarę Pana możliwości przekonają córkę).
Jeśli nie uda się dojść do porozumienia z dzieckiem, a na pewno nie ma Pan majątku w Polsce do zajęcia może Pan czekać na przedawnienie roszczeń alimentacyjnych.
Zgodnie z art. 137 § 1 K.r.o. roszczenia o świadczenia alimentacyjne ulegają przedawnieniu z upływem lat trzech.
Oznacza to dla Pana tyle, że córka może dochodzić alimentów za okres ostatnich trzech lat. Składając wniosek egzekucyjny, córka przerwała bieg terminu przedawnienia roszczenia. Jednak jeśli po umorzeniu sprawy przez komornika przez kolejne trzy lata będzie bierna (nie złoży kolejnego wniosku) dojdzie do przedawnienia długu, co oznacza, że nie będzie on mógł być przymusowo ściągnięty.
Myślę, że córka miała nadzieję odzyskać alimenty przy pomocy komornika. Jeśli komornik nie odzyska pieniędzy, w przyszłości nie będzie ona składać kolejnych wniosków. Może więc Pan spróbować wyczekać przedawnienia lub dogadać się z córką i uregulować przynajmniej część zadłużenia.