Jacek T. zapytał 3 lata temu
Spłacam dług alimentacyjny dobrowolnie – tak jak ustaliłem z komornikiem kwotę aż tu nagle komornik wchodzi mi na pensję – co robić? może sąd mi ustalić sam kwotę co miesiąc ile mam spłacać? czy inny sposób – zmiana komornika? mieszkam teraz i płace podatki w Piasecznie – nie tam, gdzie mam meldunek, nie wiem gdzie zapukać, jestem po udarze, znaczny stopień niepełnosprawności beż renty, żyłem z zasiłku 700 zł, gdzie same leki 250 zł, a co z resztą? prąd, gaz, mieszkanie. Rodzice mi pomagali, ale teraz mają 75 lat i sami chorują, proszę o pomoc. Jacek T.
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 3 lata temu
Witam serdecznie,
niestety ustalenia z komornikiem nie są wiążące. Oczywiście można się o takie starać i komornik może nawet przystać na propozycje dłużnika, o ile nie widzi innej możliwości zaspokojenia.
Jeżeli jednak proponowane wpłaty są niższe, niż kwoty, które można uzyskać, zajmując majątek dłużnika, komornik zobowiązany jest albo dokonać zajęcia, albo uzyskać aprobatę wierzyciela na kontynuowanie ugody z dłużnikiem.
Widocznie w Pana przypadku dalsza realizacja ugody stała się niemożliwa na skutek sprzeciwu ze strony wierzyciela lub powzięcia przez komornika informacji o możliwości zajęcia wynagrodzenia za pracę.
Z uwagi na powyższe myślę, że zmiana komornika nic nie da – ponadto jako dłużnik nie ma Pan możliwości decydowania o wyborze komornika. Najlepiej będzie zawrzeć ugodę w przedmiocie ratalnej spłaty długu bezpośrednio z wierzycielem.
Niestety nie napisał Pan, czy jest dłużnikiem dziecka, czy FA. Kwestia ta jest o tyle istotna, że bazując na problemach zdrowotnych i finansowych, mógłby Pan starać się o rozłożenie długu na raty lub nawet umorzenie jego części, jeżeli wierzycielem jest Gmina.
Natomiast co do obniżenia potrąceń, to może Pan próbować złożyć wniosek do Sądu Rejonowego, by ten ograniczył zajęcie w oparciu o zasady współżycia społecznego. Należy jednak pamiętać, że zgodnie z przepisami przy długach alimentacyjnych podlega zajęciu aż 60% wynagrodzenia za pracę. Dlatego nie jest pewne, czy sąd uwzględni Pana wniosek. Jest Pan jednak w trudnej sytuacji, dlatego uważam, że warto podjąć starania.
Życzę powodzenia!