Marek zapytał 3 lata temu
Witam, mam na Imię Marek. Mam 14 tytułów wykonawczych od Komornika. Najbliższy terminem jest z 2003 roku, reszta jest jeszcze z 2000 roku. Sprawdzałem bazy KRD BIG BIK InfoMonitor no i tam nie mam wpisanych zaległości – jest czysto. Czy da się umorzyć sprawy u komornika? jedyne co jest, to nakaz zapłaty przez Sąd w Lublinie Elektroniczny.
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 3 lata temu
Witam serdecznie,
rozumiem, że sprawy zapłaty nieuregulowanych zaległości są obecnie u komornika. Jeśli tak jest w rzeczywistości to trudno mówić o umorzeniu długów. Komornicy bowiem zobowiązani są z urzędu badać przedawnienie roszczenia i jeśli doszło do podjęcia postępowania egzekucyjnego, można przyjąć, że należności z tytułów wykonawczych nie są przedawnione.
A co więcej, jeśli wszystkie 14 tytułów trafiło do komornika, to oznacza, że wierzyciel – prawdopodobnie firma windykacyjna, która odkupiła Pana zobowiązania – dąży do przymusowego ściągnięcia długu.
Powyższe przekłada się na to, że porozumienie z komornikiem może okazać się niemożliwe. Warto jednak podjąć kontakt z wierzycielem.
Moim zdaniem należy przeanalizować każdy z tytułów wykonawczych pod kątem jego wymagalności, zasadności, wysokości należności głównej oraz naliczonych kosztów, a dopiero po ustaleniu, że tytuły są ważne i ściągalne w drodze przymusu rozważyć, jaką kwotę jest Pan uregulować jednorazowo lub w ratach. Po dokonaniu takiej analizy należy podjąć kontakt z wierzycielem, celem dążenia do zawarcia ugody.
Ugoda z wierzycielem może pozwolić Panu uniknąć dodatkowych kosztów, w tym kosztów postępowania egzekucyjnego. Wzór ugody dołączam poniżej:
Umowa ugody dłużnik – wierzyciel – wzór
Umowa ugody dłużnik – wierzyciel – wzór
Dodam jeszcze, że skoro Pana BIK i inne rejestry są czyste, to być może zasadnym będzie zaciągnięcie pożyczki na spłatę starych zobowiązań. Przed podjęciem jakichkolwiek czynności, proszę jednak zadbać o analizę dochodzonych przez wierzyciela długów, biorąc pod uwagę okoliczności, o których wspomniałam wyżej. Być może w sprawę trzeba będzie zaangażować prawnika, który zaznajomi się z dokumentami i dokona ich analizy.
Powodzenia!