Kredyt z ubezpieczeniem na wypadek śmierci – co dalej?

Forum prawneKategoria: DługiKredyt z ubezpieczeniem na wypadek śmierci – co dalej?
G.J. zapytał 3 lata temu

Zmarła mama i miała kredyt gotówkowy z ubezpieczeniem, po śmierci mamy zadzwoniłem do banku z informacją zgonu, kazano mi się udać do najbliższej placówki, tam zrobiono ksero aktu zgonu, chciałem jakieś potwierdzenie, że dostarczono akt zgonu i przez kogo, ale odpowiedziano, że oni nie wystawiają żadnych potwierdzeń i mam czekać ponownie.

Dzwoniłem – trzeba czekać, czekam już drugi miesiąc, czy mam napisać pismo do banku o umorzenie kredytu? był ubezpieczony od śmierci (w tym śmierć wskutek nieszczęśliwego wypadku), trwała i całkowita niepełnosprawność.

Wysokość świadczenia / Suma Ubezpieczeniowa – śmierć – świadczenie jest wypłacone jednorazowo i jest równe Kwocie Zadłużenia na dzień zajścia Zdarzenia Ubezpieczeniowego. Co mam dalej robić?

1 odpowiedzi
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 3 lata temu

Witam serdecznie,

jeśli bardzo niecierpliwisz się przedłużającymi procedurami ze strony banku, możesz spróbować wyjaśnić okoliczności sprawy, kontaktując się z bankiem poprzez infolinię. Obawiam się jednak, że pracownicy banku nie będą w stanie lub nie będą mogli udzielić Ci żadnych informacji, nie jesteś bowiem stroną umowy kredytu.

Jednakże jest to najprostsza droga, z której warto skorzystać przynajmniej na samym początku.

Jeśli jednak okaże się nieskuteczna, możesz wystosować do banku pismo z wnioskiem o udzielenie informacji odnośnie spłaty kredytu przez ubezpieczyciela. W przedmiotowym piśmie musisz powołać się na prawo spadkowe, czyli podać, że jesteś spadkobiercą zmarłej dłużniczki banku.

Dodatkowo powinieneś wskazać numer umowy kredytu, datę zgonu mamy oraz powołać się na wcześniejsze dostarczenie do banku aktu zgonu.

Odnosząc się do samego pisma o umorzenie zobowiązań kredytowych, to uważam, że będzie ono nieskuteczne. Musisz wiedzieć, że wraz ze śmiercią mamy kredyt został automatycznie wypowiedziana – umowa kredytowa została rozwiązana.

Powyższe daje kredytodawcy prawo poszukiwania zaspokojenia, czyli spłaty kredytu od spadkobierców zmarłej dłużniczki.

Niemniej jednak napisałeś, że kredyt mamy był ubezpieczony również na wypadek śmierci. Dlatego odpowiedzialność za spłatę pozostałej należności, którą ustala się na datę śmierci kredytobiorcy spoczywa na ubezpieczycielu – po zaistnieniu warunków przewidzianych w umowie ubezpieczenia.

Jeśli zostały one w 100% spełnione, bank powinien otrzymać zaspokojenie od ubezpieczyciela, co zwolni spadkobierców zmarłej dłużniczki od odpowiedzialności za spłatę nieuregulowanej części kredytu.

Na koniec dodam jeszcze, że sprawa pomiędzy bankiem a ubezpieczycielem może trwać około miesiąca – tyle czasu ma ubezpieczyciel na rozpoznanie wniosku banku o spełnienia świadczenia w zamian za kredytobiorcę.

Powyższe mogło przełożyć się na to, że pomimo upływu czasu nadal nie masz żadnych informacji od banku w sprawie kredytu mamy.