Dzień dobry.
Od 2018 roku na moim koncie widniał komornik (pobierał połowę pensji). Było sporo sygnatur i wiele spraw. Skończyła się jedna, od razu rozpoczynała druga, czasami dwie odbywały się w tym samym czasie. W styczniu 2020 otrzymałam od komornika potwierdzenie pisemne spłaty długu w całości.
Kopię pisma przesłałam firmie Intrum Justica (która w listopadzie, gdy został ostatni miesiąc do końca spłaty całkowitego zadłużenia), odkupiła od banku ING dług (bądź to, co z niego zostało) i zarządzała ode mnie ponownej spłaty całości.
Przesłałam im drogą mailową potwierdzenie od pracodawcy oraz sumy, które zostały pobrane. Wystąpiłam również do komorników (przez pomyłkę najpierw pan z Aleksandrowa pobierał środki, które później wpłacił wierzycielowi, następnie pan Górniesiewicz z prośbą o potwierdzenie, ile zostało ode mnie pobrane na poczet długu.
Po około dwóch tygodniach z obu kancelarii otrzymałam potwierdzenia. Kopie wysłałam listami poleconymi do siedziby firmy Intrum.
Pod koniec stycznia otrzymałam potwierdzenie, że dług spłacony jest w całości, moje konto bankowe zostało odblokowane.
Od tamtej pory otrzymywałam telefony codziennie, w których próbowali mnie nakłonić do przyznania się do długu. Poinformowałam ich, że pod koniec grudnia cały został spłacony, oraz że już im wysłałam potwierdzenia.
Dzwonili dalej. Ciągle ta sama gadka. Przestałam odbierać.
Od stycznia do dziś dzwonią codziennie po 30 razy. Nie odbieram telefonów. W tamtym miesiącu napisałam mail z prośbą o skierowanie przez nich sprawy do sądu, ponieważ uważam to za jedyne słuszne rozwiązanie.
Dzisiaj otrzymałam pismo z e- sądu z nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym (powołują się na sygnaturę z 2018 roku – wysłałam im potwierdzenie od komornika, na którym jest napisane, że wszystko spłaciłam).
Od wniosku planuję się odwołać. Sygnatura, na którą powołuje się firma Intrum, jest już dawno nieprawomocna, poza tym, cały dług (również w ramach tej sygnatury, na co mam potwierdzenie), został spłacony.
Uprzejmie proszę o poinstruowanie mnie w dalszym postępowaniu. W późniejszym okresie prawdopodobnie będę skarżyć tę firmę za bezpodstawne nękanie.
Jeszcze w grudniu bank przesłał firmie informacje na temat mojego stanu zadłużenia, ale już wtedy były nieaktualne. Po miesiącu rozmów z bankiem potwierdzili, że wszystkie zgromadzone środki przekazali wierzycielowi.
W razie pytań proszę o kontakt.
Proszę o pomoc, serdecznie dziękuję.
Witam,
w tym momencie należy złożyć sprzeciw od nakazu zapłaty, powołując się na brak roszczenia ze strony powodowej oraz podnosząc zarzut nieistnienia zobowiązania.
Sprzeciw od nakazu zapłaty – wzór
Sprzeciw od nakazu zapłaty – wzór
Jeśli nie jesteś w posiadaniu dokumentów potwierdzających spłatę długu, wystarczą same zarzuty w sprzeciwie od nakazu zapłaty, by e-sąd przekazał sprawę do rozpoznania sądowi właściwemu ze względu na Twoje miejsce zamieszkania.
Wówczas dokumenty prowadzonego poprzednio postępowania egzekucyjnego będziesz miała szansę złożyć na sprawie, którą sąd wyznaczy.
Jeżeli jednak posiadasz postanowienie o umorzeniu postępowania przez komornika lub inne zaświadczenie, z którego wynikać będzie, że należność z sygnatury, na którą powołuje się powód w nowej sprawie, zostało spłacone, dołącz je jako załącznik do sprzeciwu.
Pamiętaj, że na złożenie sprzeciwu od nakazu zapłaty masz dwa tygodnie od dnia odebrania korespondencji z e-sądu.
Myślę, że przygotowanie sprzeciwu nie powinno przynieść Ci żadnych problemów – sprzeciw od nakazu zapłaty nie musi być długim pismem procesowym. Tak jak napisałam, Twoje argumenty to:
- brak istnienia zobowiązania
- spłata zadłużenia poprzedniemu wierzycielowi za pośrednictwem komornika sądowego – powołaj się na sygnaturę akt komorniczych, ewentualnie załącz dokumenty sprawy
- sprzedaż przez wierzyciela głównego uregulowanej należności.
Natomiast w kwestii nękania przez firmę windykacyjną, to jak najbardziej masz rację – należy złożyć skargę na firmę windykacyjną, domagając się jednocześnie zadośćuczynienia za niedogodności związane z natrętną windykacją spłaconego długu.
Powodzenia!
Tak, jak napisałam – wiem, że należy zgłosić sprzeciw, oraz że jestem w posiadaniu dokumentów potwierdzających i proszę o adres, na który będę mogła je Państwu przesłać.
Jeśli przygotowanie przez Pani sprzeciwu wymaga dodatkowej opłaty, proszę o informację, zależy mi na czasie.
Dziękuję, pozdrawiam
Sygnatura akt podana przez intrum justitia z 2018 roku jest inna niż ta na potwierdzeniu spłaty. W sprzeciwie podałam tę ich. Dlaczego sygnatura się różni?
Witam.
Dwa tygodnie temu kontaktowałam się z Państwem odnośnie poprawnego napisania e- sprzeciwu do e- sądu.
Otrzymałam odpowiedź z e-sądu dnia dzisiejszego z informacją, że odrzucają mój sprzeciw od nakazu zapłaty.
Przesyłam skany.
Bardzo potrzebuję móc się odwołać jak najszybciej. Powołują się na inną sygnaturę, niż ta ze sprzeciwu.
Jako powód oddalenia sprzeciwu podają, że dwa lata temu się od niego nie odwołałam. To prawda, bo był zasadny. Natomiast cała suma została spłacona w grudniu roku ubiegłego.
A oni żądają ponownej spłaty, mimo otrzymania ode mnie dowodów spłaty.