Witam.
Czy komornik może zająć cały dom kiedy dłużnik jest właścicielem 1/3 całej nieruchomości? Mój partner założył działalność gospodarczą, przez którą popadł w długi. Oczywiście spłacamy, ile możemy, ale nie wystarcza nam pieniędzy, żeby spłacać wszystko.
Wychowujemy 2 dzieci w tym jedno niepełnosprawne. Komornik chce zająć dom, w którym mieszkamy. Partner jest właścicielem tylko 1/3 całego domu (ma 2 braci, którzy również mają po 1/3). Czy komornik może zająć całą nieruchomość?
Dodam, że dług, za który komornik chce zająć dom, wynosi 22 000 zł. Czy w ogóle wartość długu ma jakiekolwiek znaczenie w takiej sytuacji? Oczywiście będziemy próbować dogadać się z komornikiem, aby rozłożyć dług na raty, ale obawiam się, że możemy się nie dogadać, gdyż w obecnej sytuacji nie możemy zadeklarować spłatę więcej niż 200 zł miesięcznie.
Zdaje sobie sprawę, że przy takim długu kwota 200 zł jest dość niska, ale nie będziemy mogli zadeklarować większej kwoty, bo po prostu nie będziemy mieli na chleb dla dzieci, gdyż i tak już jest ciężko. Każdy „wolny” grosz przeznaczamy na spłatę długów, zostawiając na życie naprawdę niewiele. Bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie
Witam,
rzeczywiście wasz dług nie jest aż tak wysoki, by ściągał sen z oczu całej rodzinie. Najlepiej by było, gdyby ktoś, kto darzy Was zaufaniem, pożyczył Wam pieniądze na spłatę zadłużenia.
Jeśli nie ma takiej możliwości, należy dogadać się z wierzycielem, bo to on kieruje komornikiem. To na wniosek wierzyciela komornik chce skierować egzekucję do nieruchomości.
Jeśli wierzyciel cofnie wniosek o egzekucję z nieruchomości, komornik nie przystąpi do zajęcia, które moim zdaniem jest niepotrzebne, niecelowe, a przede wszystkim wygeneruje koszty, które obciążą dłużnika.
Piszę tak dlatego, że komornik nie dokona zajęcia całego domu, lecz zajmie jedynie udział należący do dłużnika. Jest to ⅓ prawa własności i właśnie ta część nieruchomości może zostać przez komornika wystawiona na sprzedaż.
W praktyce do takich transakcji zazwyczaj nie dochodzi. Bo zwróć uwagę, że nikt obcy nie będzie zainteresowany zakupem 1/3 udziału w prawie własności zajętego przez trzy rodziny domu.
Dlatego, jeśli komornik zajmie udział męża, będzie to moim zdaniem bezskuteczny zabieg, który niestety zwiększy dług, nakładając na Twojego męża obowiązek pokrycia kosztów postępowania, m.in. wyceny nieruchomości. Jedyne osoby, które być może chciałyby odkupić udział Twojego męża w domu po rodzicach, to jego rodzeństwo.
Myślę, że przedstawienie sprawy wierzycielowi, właśnie w podobny sposób, jak ja to opisałam, da Wam szansę na zawarcie ugody.
Odnośnie zasadności zajęcia nieruchomości za dług wynoszący 20 00 zł, to można aspekt ten analizować, jedynie biorąc pod uwagę okoliczności całej sprawy. Zazwyczaj skuteczna egzekucja z innych składników majątku dłużnika nie powinna prowadzić do jej rozwinięcia o kolejne zajęcia.
Jeżeli jednak komornik prowadzi nieskuteczną egzekucję, bo dłużnik nie posiada dochodu i nie uiszcza własnych wpłat, egzekucję z nieruchomości można traktować, jako uzasadnioną.
Podsumowując:
Radzę wystosować do wierzyciela pismo z prośbą o cofnięcie egzekucji z nieruchomości i zawieszenie postępowania egzekucyjnego, powołując się na współwłasność męża jedynie do ⅓ domu i zajmowanie budynku przez inne rodziny, co będzie skutkować tym, że nie znajdzie się osoba zainteresowana zakupem.
Następnie należy przedstawić wierzycielowi propozycję spłaty długu w ratach.
Myślę jednak, że kwota 200 zł miesięcznie nie spotka się akceptacją wierzyciela. Oczywiście warto opisać trudności, z którymi zmaga się Wasza rodzina, w tym niepełnosprawność dziecka.
Jednakże uważam, że propozycja raty niższej niż 400 – 500 zł miesięcznie nie postawi Was w dobrym świetle. Należy więc zadbać o zwiększenie budżetu rodziny przez podjęcie dodatkowej pracy, tak byście dali radę płacić wyższe raty, niż założyliście.