Kupno nieruchomości komercyjnej od syndyka a VAT

Forum prawneKategoria: KomornikKupno nieruchomości komercyjnej od syndyka a VAT
Maria N. zapytał 4 lata temu

Kupiłam nieruchomość komercyjną od syndyka. Nie zgadzam się z kwalifikacją podatkową owej nieruchomości, uważam, że transakcja powinna być zwolniona z VAT. Niestety syndyk nie przyjął do wiadomości, że chcę poddać weryfikacji jego opinie i poczekać na interpretacje organu podatkowego.

W wyniku tego zawirowania przekroczyłam termin wpłaty sumy za wylicytowaną nieruchomość. Pomimo długiego procesu, rozmów i zaangażowania prawnika i doradcy podatkowego syndyk zrezygnował z finalizacji transakcji i oświadczył, że zatrzymuje wadium w związku z niedopełnieniem przeze mnie regulaminu przetargu i braku wpłaty w terminie.

Czuję się oszukana przez syndyka i widzę to jako klasyczny skok na kasę i nieliczenie się kompletnie z druga strona transakcji. Nadmieniam, iż transakcja opiewa na kilka mln zł i jest to bodajże 7 przetarg tej nieruchomości.

Po rozmowie z prawnikiem okazuje się, ze nie przysługuje mi żadne prawo odwołania od zachowania syndyka, który zignorował całkowicie moją potrzebę weryfikacji podatkowej zakupu i po prostu zamknął postępowanie, zabierając mi wadium i torpedując całą transakcję kupna.

Czy rzeczywiście to już koniec? Nie istnieje droga odwołania się od tego skandalicznego zachowania syndyka?

1 odpowiedzi
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 4 lata temu

Witaj,

bardzo trudno mi jest jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy syndyk dopuścił się jakichkolwiek naruszeń.

Musisz wiedzieć, że wysokość należnego podatku, w tym wyłączenie z opodatkowania podatkiem VAT, to kwestie, które powinnaś rozważyć przed przystąpieniem do licytacji.

Zapytań interpretacyjnych w podobnych tematach było już wiele i zapewne znalazłabyś taką interpretację, którą można z powodzeniem zastosować do Twojej sprawy.

Składanie własnego zapytania nie byłoby moim zdaniem koniecznym, właśnie w tym momencie, kiedy procedura formalizowania aukcji miała być w toku.

Odnośnie przetargu, jego warunków oraz trybu zawierania umów, to tu warto sięgnąć do ustawy prawo upadłościowe w art. 320 i następnych.

Art. 321 niniejszej ustawy wskazuje, że:

1. Syndyk zawiera umowę sprzedaży w terminie określonym przez sędziego-komisarza, nie dłuższym niż cztery miesiące od dnia zatwierdzenia wyboru oferenta przez sędziego-komisarza.

2. Jeżeli do zawarcia umowy nie dojdzie z winy oferenta, sędzia-komisarz wydaje postanowienie o ogłoszeniu nowego przetargu albo aukcji, w których nie może uczestniczyć oferent, który nie zawarł umowy.

Wspominasz, że uchybiłaś terminowi zapłaty i syndyk odstąpił od zawarcia umowy. Wydaje mi się, że przy milionowej inwestycji nie możesz rezygnować z zakupu przedmiotowej nieruchomości, nawet jeśli syndyk zatrzymał wadium zgodnie z regulaminem aukcji.

Dlatego, ja na Twoim miejscu, podjęłabym kontakt z sędzią-komisarzem, którego zadaniem jest przecież czuwanie nad prawidłowym przebiegiem postępowania upadłościowego.

Mamy do czynienia z kolejną licytacją, czyli postępowanie upadłościowe przedłuża się, a wierzyciele czekają na zaspokojenie, dlatego myślę, że jeśli przedstawisz sędziemu-komisarzowi powody uchybienia terminowi zapłaty, oraz podniesiesz chęć zawarcia transakcji, Twoje stanowisko może zostać przez niego uwzględnione.

Odnośnie samego syndyka, to jeśli działał on zgodnie z regulaminem aukcji, to nic nie zdziałasz. Twoją jedyną szansą jest przekonanie do siebie sędziego-komisarza. Powodzenia!