Angelika S. zapytał 4 lata temu
Bank wypowiedział mi umowę kredytu. Bo nie spłacałam rat. Co będzie dalej. Widymacja czy od razu komornik. Mam już stałą pracę i mogę już dalej spłacać kredyt.
Co w takim przypadku? Czy jest szansa na przywrócenie kredytu bądź ugodę z bankiem? Kredyt był zawarty w banku Pekao S.A. Proszę o pomoc, bo już nie wiem co dalej…
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 4 lata temu
Dzień dobry,
sama spłata kolejnych rat po wypowiedzeniu umowy kredytowej nie zatrzyma banku w kolejnych krokach windykacyjnych.
Musisz wiedzieć, że doszło do wypowiedzenia umowy kredytowej, przez co kredyt został postawiony w stan natychmiastowej wykonalności – bank ma prawo żądać zapłaty całej pozostałej do uregulowania należności.
Zatem jeśli Twoja sytuacja materialna uległa poprawie, zasadnym będzie kontakt z bankiem celem zawarcia porozumienia. Być może otrzymasz propozycję zaciągnięcia kolejnego kredytu, z którego będziesz musiała spłacić poprzedni.
Może uda się wznowić umowę lub po prostu zawrzeć porozumienie o zaniechaniu przez bank kolejnych czynności windykacyjnych, jeśli będziesz spłacać należność w ustalonych z bankiem ratach.
Tak czy inaczej, należy skontaktować się z kredytodawcą. Jeśli tego nie zrobisz, sprawa trafi do windykacji, następnie do sądu, a po uzyskaniu przez bank tytułu wykonawczego – nakaz zapłaty/wyrok wraz z klauzulą wykonalności do egzekucji komorniczej. Powyższe wygeneruje koszty po Twojej stronie, dlatego nie warto czekać, tym bardziej że masz już nową pracę.
Na koniec dodam, żeby Cię uspokoić, że ściągnięcie długu nie trafia od razu do komornika. Wcześniej sąd musi potwierdzić obowiązek spłaty. Uzyskanie przez wierzyciela (tu bank) stosownych dokumentów może trwać od kilku do kilkunastu tygodni.
Wszystko zależy od szybkości działań podejmowanych przez windykację danego banku. Są jednak banki, które nie prowadzą samodzielnej windykacji, zlecając ją profesjonalnym firmom lub odsprzedając dalej dług, co często nie jest dobre dla dłużnika – firmy windykacyjne wywierają presję, naliczają koszty itp.
Nie znam procedur banku Pekao S.A., jednak wiem, że jest to bank dość drogi z klasycznym podejściem do klienta, dlatego nie zwlekaj dłużej i niczego się nie obawiaj, tylko działaj, by uzyskać porozumienie zatrzymujące dalsze kosztowne dla Ciebie działania windykacyjne.
Powodzenia!
Warto przeczytać: