10.10.19 odebrałem akta sprawy z tytułem wykonawczym, w których zasądzono mi zapłatę niezapłaconej części faktury = 2400 zł + koszty procesowe 647 + odsetki od grudnia do dnia zapłaty. 15.10.19 przelałem cala należność wierzycielowi. 18.12.2019 otrzymałem inf. od banku, że komornik dokonał zajęcia egzekucyjnego na koncie bankowym 3536 zł.
Po telefonie do komornika i przedstawieniu sprawy otrzymałem odpowiedź, że mogę żądać od wierzyciela zwrotu pieniędzy, jak oni mu je przeleją, tj. po upływie 7 dni od zajęcia konta.
Komornik potwierdził, że wniosek o wszczęcie egzekucji komorniczej otrzymał od wierzyciela 16.12.19. Czy pełnomocnik wierzyciela może wysyłać nakaz egzekucji 2 miesiące po spłacie zadłużenia? Można na niego złożyć skargę np. w izbie adwokackiej?
Zadzwoniłem do pełnomocnika wierzyciela i przesłałem mu e-mailem potwierdzenie przelewu z dn. 15.10.2019. Powiedział, że może wycofać egzekucję po potwierdzeniu przez wierzyciela, że zapłata dotarła.
Czy, aby zatrzymać środki na koncie, mogę złożyć skargę na komornika? Czy komornik może zająć konto bankowe i ściągać pieniądze za już spłacony 2 miesiące wcześniej dług? bardzo dziękuję za odpowiedź.