Witam. Od kilku lat przychodziły mi co jakiś czas różne pisma z rzekomymi zadłużeniami. W końcu postanowiłem się za to zabrać. Sprawdziłem siebie we wszystkich 4 rejestrach i nigdzie nie mam żadnego zadłużenia.
To są firmy, od których otrzymuję pisma:
- Raport Nsfiz (prawdopodobnie zapłacone wierzycielowi kilka miesięcy temu)
- KGPN sp. z o.o. (to tak samo)
- Kaczmarski (na zmarłego ojca)
- Ultimo
- Hoist Finance (nowe)
…czy te firmy windykacyjne to naciągacze?
Pozdrawiam.
Witaj,
firmy, które podajesz działają jako tzw. niestandaryzowane fundusze sekurytyzacyjne. Ich głównym polem zarobkowania jest skupowanie po niskich cenach trudnych wierzytelności, a następnie podejmowanie działań w celu wyegzekwowania długów.
Pytasz, czy te firmy, to naciągacze.
Hmmmm… działania tych firm windykacyjnych nie nazwałabym w ten sposób. Choć muszę zaznaczyć, że wielokrotnie spotkałam się z sytuacjami, kiedy dłużnik mógł skutecznie uchylić się od obowiązku dochodzonych przez te podmioty wierzytelności.
Musisz wiedzieć, że cesje wierzytelności z udziałem owych firm, często przebiegają masowo. W jednej umowie dochodzi do sprzedaży setek różnych wierzytelności – w tym wierzytelności przedawnionych, spłaconych, błędnie określonych.
Jeżeli któraś z wymienionych spółek żąda od Ciebie zapłaty nieistniejącego długu, należy okoliczność tę podnieść w odpowiedzi na wezwanie.
Wystosowanie oficjalnego pisma z żądaniem zaniechania dalszej windykacji jest o tyle istotne, że przy tysiącach dochodzonych roszczeń i Twoje sprawy mogą wcześniej, czy później znaleźć się w sądzie.
Uwierz mi, znam dobrze KGPN, spółkę, która składała do sądu setki pozwów, licząc, że zyska możliwość przymusowego wyegzekwowania „niepewnego” długu, bo część pozwanych nie złoży sprzeciwu od nakazu zapłaty.
Radzę Ci więc zatrzymać windykację na etapie przedsądowym, co pozwoli Ci uniknąć nerwów w przyszłości.
Przydatne wzory pism:
Wniosek o usunięcie danych z KRD lub ich aktualizacja

Wniosek o usunięcie danych z KRD lub ich aktualizacja
Czy raporty z tych czterech rejestrów wystarcza jako dowód/argument do przerwania ich prób windykacji?
Jak takie pismo powinno wyglądać?
I chyba najważniejsze. Słyszałem, że każdy kontakt z windykacją i próby negocjacji są pretekstem do przerwania „przedawnienia”, czyli że dług znowu będzie oficjalnie widniał w rejestrze. Czy to prawda?
Witam!
właśnie założyłam konto w KRD, żeby sprawdzić, czy nigdzie nie figuruję jako dłużnik. Nie wiem, jak to się stało, ale jako skan dowodu osobistego załączyłam dowód mojego chłopaka.
Czy to w przyszłości będzie stwarzać jakieś problemy? właśnie będę chciała potwierdzić swoja tożsamość przelewem weryfikacyjnym i się zastanawiam czy to będzie wystarczało?
Koniecznie przeczytaj: