hewrynka zapytał 4 lata temu
Witam Państwa. Piszę w sprawie takiej, że dostałam pismo z firmy windykacyjnej KRUK, abym zapłaciła abonament Play za faktury, wtedy reszta kwoty zostaje umorzona. Mogę wysłać zdjęcia.
Zrobiłam wpłatę na konto. I teraz moje pytanie: dlaczego dziś przyszło mi pismo z innej firmy windykacyjnej, aby zapłacić jeszcze więcej, niż było do zapłacenia?
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 4 lata temu
Witaj,
w tej sytuacji zasadnym będzie kontakt z wierzycielem, czyli firmą Play, bowiem to na jej zlecenie działał wcześniej KRUK, a obecnie kolejna firma windykacyjna, która wzywa Cię teraz do zapłaty.
Proszę wystosować do Play pismo z żądaniem zaniechania dalszej windykacji i wycofania obecnego zlecenia windykacyjnego. Pismo należ kierować do Play nie zaś do firmy windykacyjnej, ponieważ to przez błąd, czy nieuwagę operatora doszło do wznowienia windykacji.
W piśmie proszę odnieść się do uregulowania należności w poprzednim czasie, zaraz po otrzymaniu wezwania do zapłaty od firmy windykacyjnej KRUK. Dodatkowo proszę dołączyć wydruk potwierdzający dokonanie przelewu na żądaną kwotę oraz jeśli jesteś w posiadaniu przedmiotowego wezwania jego kserokopię.
Napisz również, że z uwagi na spłatę należności zgodnie z wezwaniem poprzedniej firmy windykacyjnej roszczenie wygasło i dziś jego ponowne dochodzenie stanowi nadużycie prawa, uderza w Twoje dobro osobiste oraz naraża na niepotrzebny stres i wydatki. Na koniec dodaj, że w przypadku otrzymania kolejnych wezwań skierujesz sprawę do Rzecznika Praw Konsumentów.
Myślę, że tak przygotowane pismo powinno zatrzymać dalszą windykację.
Powodzenia!
Warto przeczytać:
Oliwia odpowiedział 4 lata temu
Witam serdecznie.
Skontaktowałam się z firmą PLAY, po czym okazuje się, że u nich jest wszystko na 0 – dzwoniłam najpierw do konsultanta telefonicznie. Pani z CABO telefonicznie mówi, że ten dług jest wpisany do firmy CABO (ta druga firma co przyszła po Kruku) i dlatego konsultant mówi, że jest wszystko na 0.
Napisałam również wiadomości e-mail do firmy PLAY, wyślę w załączniku. Po których widać, że całkowicie nie rozumieją, co do nich piszę.
Napisałam również wiadomość do KRUKA, w której jasno napisali, że sprawa jest zakończona. Co ja mam zrobić w tej sytuacji?
Skoro PLAY całkowicie mnie zbywa i twardo twierdzi, że dług jest w firmie CABO, a gdy pisze, że uregulowałam już wszystko z KRUK, to nie ma znaczenia?
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 4 lata temu
Oliwio witaj ponownie,
bardzo mi przykro, że konsultanci Play ignorują Twoje zgłoszenie.
W takim razie – o ile jesteś pewna, że nowa firma windykacyjna żąda zapłaty tych samych należności co wcześniej KRUk (porównaj numery faktur) masz dwie możliwości:
- Podjąć kontakt z firmą CABO żądając zakończenia postępowania windykacyjnego z uwagi na wykonanie zobowiązanie do rąk poprzedniej firmy windykacyjnej. Tu należałoby załączyć kserokopie pisma, które otrzymałaś z KRUKa, wcześniejsze wezwanie do zapłaty oraz dowód wpłaty. I tak jak poprzednio napisałaś do Play, napisz do COBO, że działania windykacyjne naruszają Twoje dobra osobiste i spokój oraz stanowią nadużycie prawa, bowiem dochodzi do bezprawnego żądania zapłaty nieistniejącego zobowiązania. Dodaj, że została złożona skarga do Rzecznika Praw Konsumenta oraz rozważasz złożenie pozwu o odszkodowanie za naruszenie dóbr osobistych.
Następnie, aby nie być gołosłowną zasadne będzie złożenie skargi do Rzecznika Praw Konsumenta z powołaniem się na naruszenie dóbr osobistych przez Play, który po raz kolejny za pośrednictwem firmy windykacyjnej dochodzi zapłaty uregulowanej już należności, a na Twoje zgłoszenie pozostaje bierny, odsyłając jedynie do wynajętej firmy.
- Pozostawienie sprawy samej sobie i odczekanie na kolejne kroki ze strony wierzyciela. Przy czym, kiedy sprawa spłaconego długu trafi do sądu, zasadne będzie zatrudnienie adwokata do przygotowania sprzeciwu od ewentualnego nakazy zapłaty w postępowaniu upominawczym. Musisz wiedzieć, że dochodzenie uregulowanej już należności postawi Play na przegranej pozycji, a Ty wygrasz sprawę i odzyskasz koszty pomocy prawnej.
Ja na Twoim miejscu wybrałaby wariant numer 1, pilnując przy tym, by Rzecznik Praw Konsumenta rzetelnie zajął się sprawą.
Powodzenia!