Mąż wziął duży kredyt bez mojej wiedzy – odpowiadam za jego spłatę?

Mąż wziął duży kredyt bez mojej wiedzy. Kredyt na 10 tysięcy zł. na długi okres. Rozdzielczość majątkową mamy ustanowioną dopiero od lipca, a mąż wziął kredyt w czerwcu. Banki nie chcą udzielić mi żadnych informacji. Nie widziałam tych pieniędzy na oczy.

Te pieniądze są przeznaczone na jego przyjemności. Czy w razie niepowodzenia muszę spłacać ten kredyt za męża? Bardzo proszę o odpowiedź.


Mąż wziął duży kredyt bez mojej wiedzy

Chcesz wiedzieć zatem, jak zabezpieczyć siebie przed żądaniem wierzyciela spłaty kredytu, który zaciągnął Twój mąż bez Twojej zgody. Tutaj na pomoc przychodzi: Art. 41. Uprawnienie wierzyciela do żądania zaspokojenia roszczeń z majątku wspólnego małżonków lub majątku osobistego dłużnika, który jasno mówi, że:

§ 1. Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie za zgodą drugiego małżonka, wierzyciel może żądać zaspokojenia także z majątku wspólnego małżonków.

§ 2. Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie bez zgody drugiego małżonka albo zobowiązanie jednego z małżonków nie wynika z czynności prawnej, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw

Jak widać, dług zaciągnięty przez jednego z małżonków, bez wiedzy drugiego małżonka oznacza, że odpowiedzialność za ten dług ponosi jedynie małżonek, który ten dług zaciągnął, a więc w Twoim przypadku, tylko mąż odpowiada za spłatę tego zadłużenia i wierzyciel może domagać się spłaty tego kredytu tylko i wyłącznie od niego.

… jest jeden szczegół:

Zakres odpowiedzialności za dług, który jasno formułuje art. 41 k.r.i.o. ogranicza się jedynie do odpowiedzialności przez tylko jednego małżonka. Przepis ten jednak nie dotyczy przypadków wspólnego zaciągnięcia zobowiązań przez obojga małżonków, a więc mowa tutaj o zobowiązaniach, które powstały w ramach zaspokajania zwykłych codziennych potrzeb rodzinnych, oraz zobowiązań podatkowych.

Czyli, jeśli małżonek bez wiedzy drugiego małżonka zaciągnął pożyczkę, która posłużyła na wyżywienie, rachunki czy na inne codzienne potrzeby rodziny, to odpowiedzialność za to zobowiązanie ponosi w tym wypadku oboje małżonków, nawet jeśli pożyczka zaciągana była bez wiedzy drugiego małżonka.

Podsumowując

Mimo że rozdzielność majątkową macie dopiero od lipca, a mąż zaciągnął kredyt bez Twojej zgody i wiedzy miesiąc wcześniej, to nic to nie szkodzi, ponieważ zobowiązanie zaciągnięte w ten sposób, ogranicza odpowiedzialność małżonka, który o zobowiązaniu nie wiedział, praktycznie do zera.

Wspomnę tylko, że podpisanie rozdzielności majątkowej, to dość mądre posunięcie, niestety tak niewiele małżeństw się na to decyduje. Później wychodzą na jaw długi, które jedno z małżonków zaciągało po ciuchu, bez wiedzy i zgody drugiego małżonka.

Ty nie masz czym się martwić, na umowie kredytowej jest tylko i wyłącznie Twój mąż i ani wierzyciel, ani firma windykacyjna, czy komornik, nie będą mogli pociągnąć Cię do odpowiedzialności w razie niespłacenia kredytu przez męża.

Wybrane specjalnie dla Ciebie:

Oceń mój artykuł:
1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)
Loading...
Wpis pochodzi z kategorii: ,

O autorze

4 komentarzy w “Mąż wziął duży kredyt bez mojej wiedzy – odpowiadam za jego spłatę?”
  1. Dobrze wiedzieć o takich rzeczach, a jeszcze lepiej po prostu ze sobą rozmawiać, ustalać budżet domowy, dzielić się sukcesami i porażkami. Zwykła rozmowa o finansach potrafi zdziałać naprawdę wiele :)

  2. A co jak rodzina ze sobą nie rozmawia, bo mają pieniędzy od grona i biorą kredyt by coś kupić.
    Tylko czekać na śmierć i składać rezygnację z dziedziczenia.
    Biedny nie dostanie kredytu a ten co go nie spłaca to nie dlatego, że nie ma za co ale, że jest głupi.
    Choć zdarzają się przypadki utraty pracy.

  3. Jaką mam szansę na wygranie sprawy dotyczącej tego, że kredyt był wzięty na mnie przez męża. Ja podpisałam dokumenty z jednym warunkiem, że po 3 miesiącach będzie ze mnie zdjęty i przepisany na męża. Z mężem teraz się rozwodzę, a on nie chce kredytu na siebie wziąć. Pieniądze 200 000 poszło na jego konto i na spłatę jego kredytów. Była to konsolidacja. Jakie mam szansę na wygranie sprawy?

  4. Witam, dwa lata temu mój mąż bez konsultacji ze mną, w hiszpańskim banku zaciągnął kredyt online w wysokości 18 000 euro, spłacał go przez rok, potem przestał, nie jesteśmy w stanie spłacać comiesięcznych rat, jak to wygląda w BIK? Czy istnieje szansa, że którekolwiek z nas otrzyma kredyt w Polsce, nie mamy dzieci, na kogo przejdzie ten dług w razie śmierci, rozwodu? Z góry dziękuję za odpowiedz

Comments are closed.