Czy jest szansa odzyskać pieniądze od znajomego?

Forum prawneKategoria: Jak odzyskać pieniądze od dłużnikaCzy jest szansa odzyskać pieniądze od znajomego?
Grzegorz zapytał 4 lata temu

Witam,

pożyczyłem znajomemu pieniądze w 2008 lub 2009 roku w kwocie 1500 zł. Próbowałem mniej więcej po roku odzyskać pieniądze, lecz znajomy twierdził, że nie ma pieniędzy. Chciałem założyć sprawę, wysłałem pismo o przedsądowy nakaz zapłaty, lecz nic to nie wskórało.

Ze względu, iż w moim życiu wtedy dużo się zmieniło (ślub, dzieci), o długu znajomego zapomniałem. Dłużnik również się nie odzywał.

W październiku tego roku znalazłem go na portalu społecznościowym i zaraz go zapytałem kiedy zwróci dług. Na początku zadeklarował, że od października będzie spłacał po 500 zł. Niestety tylko mnie zwlekał i do dnia dzisiejszego nic od niego nie wpłynęło na konto bankowe.

Posiadam dowód przelewu oraz historię rozmów z nim na komunikatorze. Wiem, że zmienił miejsce zamieszkania, ale bardzo dokładnego adresu nie znam. Czy jest szansa odzyskać pieniądze od znajomego?

16 odpowiedzi
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 4 lata temu

Witaj,

niestety Twoja bezczynność przez wiele lat doprowadziła do upływu terminu przedawnienia roszczenia. Dziś Twoje roszczenie o zwrot pożyczki sprzed dziesięciu lat jest przedawnione.

Powyższe daje dłużnikowi możliwość skutecznego uchylenia się od obowiązku zwrotu pożyczonej kwoty. Musisz wiedzieć, że jeśli Twój znajomy zaprze się, to nie zwróci Ci żadnych pieniędzy, nawet jeśli sprawa długu trafi do sądu. A nawet będzie miał szansę sprawę sądową wygrać – wystarczy tylko, że podniesie zarzut przedawnienia roszczenia.

Zatem jeśli chcesz odzyskać pożyczone przed laty pieniądze, możesz próbować wywrzeć na znajomym presję, nie ma sensu jednak iść dalej, czyli do sądu.

Radzę przesłać dłużnikowi listem poleconym wezwanie do zwrotu pożyczonej kwoty z zastrzeżeniem, że sprawa trafi do sądu, co wygeneruje dodatkowe koszty. Zaznacz również, że po otrzymaniu wyroku skierujesz egzekucję do komornika, który będzie miał prawo zająć pensję dłużnika, rachunki bankowe i innych majątek, w tym samochód. Pobierz teraz poniższy wzór formularza:

Wzór pisma o zwrot pieniędzy od dłużnika

Pismo o zwrot pieniędzy należy pobrać, wydrukować i wypełnić, a następnie dostarczyć dłużnikowi osobiście lub wysłać pocztą na adres dłużnika.

Jeśli Twój dłużnik zlęknie się wizji sprawy sądowej oraz komornika, być może odda Ci pożyczone pieniądze. Jeśli jednak zasięgnął porady prawnej i ma świadomość, że dług się przedawnił, nie otrzymasz zwrotu swoich pieniędzy.

Wybrane specjalnie dla Ciebie:

maks odpowiedział 4 lata temu

Witam, mam problem z odzyskaniem pieniędzy, które pożyczyłem bez żadnej umowy, bo to gość z rodziny, mam wyciąg z konta i świadków na to, że mu pożyczyłem pieniądze, razem było to 5 tys., 2 tys. oddal, a 3 tys. już około 2 lat nie oddaje, co mam zrobić? i moje pytanie, czy mogę tę sprawę oddać do sądu? czy mi to przyjmą? pozdrawiam

Krzysio odpowiedział 4 lata temu

Dobry wieczór. Mam problem z odzyskaniem pożyczonych pieniędzy. Jakiś czas temu spotykałem się z dziewczyną. Ufałem jej. Zaczęła pożyczać ode mnie pieniądze. W sumie 8800 zł. Obiecywała szybki zwrot. Nie ujrzałem złotówki, obecnie mnie unika.

Próbowałem zgłosić na Policji, to powiedziano mi, że słowo przeciw słowu i nie mogą uznać to za przestępstwo. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Proszę o jakąś poradę. Dodam, iż dziewczyna jest bezrobotna i ma ograniczone prawo rodzicielskie do rójki swych dzieci.

Kasia K. odpowiedział 4 lata temu

Witam. Pożyczyłam mojemu znajomemu najpierw 1500 zł a później 2 000 zł bez spisania umowy pożyczkowej. Pożyczka została wysłana przelewem na konto bankowe pod koniec sierpnia. Znajomy twierdził, że w przeciągu miesiąca mi odda pieniądze – niestety tak się nie stało.

Przez pewien okres czasu zbywał mnie informacją, że „jutro oddam – jak się uda”, a gdy zaproponowałam ratalną spłatę długu, to kolejną odpowiedzią było: „zbieram, żeby oddać Ci w całości”. W tym momencie nie odpisuje na wiadomości ani nie odbiera telefonu.

Czy mogę złożyć pozew o zapłatę w sądzie? Czy mam jakieś pole manewru? Bardzo proszę o radę.

Paulina odpowiedział 4 lata temu

Dobry wieczór! Mój pożyczkobiorca unika spłaty długu. Pożyczyłam znajomemu 5350 zł. Sporządziłam umowę pożyczki, która kończy się 31 grudnia 2020.

Pożyczkobiorca ma wprawdzie dużo czasu na spłatę, jednak mam powody, by obawiać się, że znajomy nie chce oddać mi pieniędzy. Wielokrotnie obiecywał, że odda mi część kwoty w ciągu najbliższych dni, lecz ani razu nie dotrzymał obietnicy.

Umawiał się na spotkania w celu częściowego zwrotu, po czym bez słowa nie zjawiał się. Ostatnio nawet ignoruje moje wiadomości. Jeżeli sytuacja się nie zmieni i nie odzyskam pieniędzy do końca tego roku, będę zmuszona zgłosić sprawę do sądu.

Dowodem pożyczki jest umowa oraz konwersacje z dłużnikiem i kilkoma bliskimi osobami. Jednak do końca roku daleko, a ja zostałam prawie z niczym. Liczyłam na to, że będę stopniowo otrzymywać zwroty, aby wystarczało mi na bieżące sprawy, ale niestety tak nie jest…

Czy mogę zgłosić sprawę do sądu już teraz? Czy jednak muszę czekać, aż upłynie termin umowy? Z góry dziękuję za pomoc, Paulina K.

Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 4 lata temu

Paulino,

zawarłaś pisemną umowę pożyczki, z zastrzeżeniem terminu jej zwrotu. Termin ten jest wiążący, dla obu stron i jeszcze nie upłynął. Na chwilę obecną dłużnik nie popadł w zwłokę, nie masz więc skutecznych instrumentów prawnych, by żądać od niego zwrotu pożyczki lub jej części. Twoje podejrzenia, że pożyczkobiorca nie jest uczciwy w stosunku do Ciebie, nie dają podstaw do skutecznego wypowiedzenia pożyczki.

Zwróć uwagę, że w Twojej sprawie nie występuje żadna z przesłanek wypowiedzenia umowy pożyczki przed terminem przewidziana w art. 458 kc.

Niniejszy przepis wskazuje, że jeżeli dłużnik stał się niewypłacalny albo jeżeli wskutek okoliczności, za które ponosi odpowiedzialność, zabezpieczenie wierzytelności uległo znacznemu zmniejszeniu, wierzyciel może żądać spełnienia świadczenia bez względu na zastrzeżony termin.

Podsumowując:

Jeżeli teraz złożysz do sądu pozew o zapłatę, to sąd go oddali, a Ty przegrasz sprawę, zastając obciążona kosztami postępowania poniesionymi przez drugą stronę.

Dlatego jeśli chcesz zabezpieczyć swoje pieniądze, rozważ zawarcie aneksu do umowy pożyczki i zastrzeżenie w nim spłat ratalnych. Tylko w ten sposób nie będziesz musiała czekać do końca roku, pełna wątpliwości, czy Twój znajomy spłaci dług, czy też ma inne zamiary.

Powodzenia!

Paula W. odpowiedział 4 lata temu

Dzień dobry, pożyczyłam pieniądze znajomemu, który był w potrzebie. Nie znam go zbyt dobrze, kiedyś razem pracowaliśmy, więc stwierdziłam, że pomogę – to było pod wpływem impulsu. Jednak od pożyczki minął już rok, a ja nie mogę się doprosić o spłatę. Proszę się, przypominam min raz w m-cu, ale ciągle mnie zbywa i stosuje jakieś wymówki, myślałam, żeby sprzedać dług jednak nie wiem z czym się to wiąże – myślałam też, żeby założyć sprawę w sądzie, ale nie wiem gdzie on mieszka, nie znam adresu, mam tylko korespondencję z messengera oraz potwierdzenie przelewu na konto jego córki z adnotacja, że to pożyczka dla niego. Zanim zrobiłam przelew, zaznaczyłam w wiadomości, że chce spłatę do końca m-ca. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Chce, aby poniósł konsekwencje. Bardzo proszę o pomoc.

Beata odpowiedział 3 lata temu

Dzień dobry, miesiąc temu pożyczyłam pieniądze znajomemu. Miał oddać za 6 dni. Czekam już 3 tygodnie, codziennie mi pisze, że będą jutro. Dodam jeszcze, że te pieniądze też ja pożyczyłam, ponieważ jemu były bardzo pilnie potrzebne nie wiem na co. Była to suma 13 tys. Mówił, że 2 tysiące dostanę za pomoc. Mam SMS-y od dnia gdzie się proszę, żeby oddał mi pieniądze. Proszę o pomoc. Beata

Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 3 lata temu

Witaj Beato,

jeśli masz potwierdzenie, że pieniądze miały zostać Ci oddane po 6 dniach, to jest to wystarczające, by uruchomić formalną ścieżkę odzyskiwania długów – od razu możesz przesłać dłużnikowi pismo z wezwaniem do zwrotu pożyczki pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

Wezwanie do zwrotu pożyczki należy przesłać listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.

Wzór pisma o zwrot pieniędzy od dłużnika

Koniecznie przeczytaj: Wezwanie do zwrotu pożyczonych pieniędzy

Jeżeli jednak nie masz potwierdzenia co do terminu zwrotu pożyczonej kwoty, najpierw należy przesłać znajomemu pismo z wypowiedzeniem pożyczki, żądając jej zwrotu.

Po wypowiedzeniu pożyczki musisz odczekać 6 tygodni po których (jeśli nadal nie otrzymasz pieniędzy) należy doręczyć dłużnikowi przedsądowe wezwanie do zapłaty – dopiero po doręczeniu tych dwóch pismo będziesz mogła złożyć do sądu pozew o zapłatę.

To, co mogę doradzić, to rzetelne zajęcie się sprawą. Jeśli Twój znajomy zwodzi Cię od kilku tygodni, obiecując zwrot pożyczki dnia następnego, to nie traktuje Cię poważnie.

Kolejne SMS-y nie przyniosą więc oczekiwanego skutku. Być może dopiero oficjalne pismo wpłynie na jego stanowisko i zachęci do tego, by zaczął regulować swoje sprawy.

Thomae odpowiedział 3 lata temu

Witam!
Chodzi o odzyskanie długu od znajomego. Pożyczyłem znajomemu 13 tys. zł (październik 2018), miał termin na spłatę do grudnia 2019 (twierdził, że spłaci) Do tej pory (kwiecień 2021) odzyskałem tylko 5400 zł (pozostało 7600 zł) I nic nie robi, żeby po trochę spłacać dług, kontakt zerwany, bez odpowiedzi. Mam umowę pożyczki, potwierdzenie przelewu na jego konto, listę z ze spłatami, których dokonał (parafowane). Jak dalej postąpić, żeby odzyskać pożyczone pieniądze. Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!

Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 3 lata temu

Witam serdecznie,

uważam, że jeśli znajomy zerwał kontakt, czyli świadomie chce uniknąć obowiązku spłaty reszty pożyczki, należy podjąć starania, by jednak zmobilizować go do zwrotu całej należności.

W pierwszej kolejności należy doręczyć pożyczkobiorcy przedsądowe wezwanie do zwrotu pożyczki. W przedmiotowym piśmie należy zakreślić termin np. tydzień na zwrot reszty pożyczki pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

Przedsądowe wezwanie do zwrotu pożyczki należy doręczyć znajomym w taki sposób, by uzyskać potwierdzenie odbioru. Zatem pismo należy przesłać listem poleconym lub przekazać dłużnikowi do rąk własnych prosząc o jego pokwitowanie.

Jeśli w zakreślonym w wezwaniu terminie, Twój znajomy nie podejmie kontaktu, zasadne będzie skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego. Posiadasz dowody, które pozwolą Ci uzyskać tytuł wykonawczy. Te należy dołączyć do pozwu.

Na Twoim miejscu wybrałabym uproszczone postępowania upominawcze. Złożenie pozwu w postępowaniu upominawczym pozwoli Ci uzyskać nakaz zapłaty bez potrzeby stawiania się w sądzie oraz bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Podsumowując:

Jeśli Twój znajomy nie odpowie na przedsądowe wezwanie do zwrotu pożyczki złóż pozew w postępowaniu upominawczym. Nakaz zapłaty zostanie wydany na posiedzeniu niejawnym. Natomiast jeśli nakaz zapłaty uprawomocni się i zostanie nadana mu klauzula wykonalności, będziesz mógł ściągnąć resztę pożyczki, angażując w sprawę komornika.

Krystian K. odpowiedział 3 lata temu

Witam. Znajomemu pożyczyłem najpierw 10 tys. zł, których odbiór mi pokwitował i podpisał. Drugie 10 tys. pożyczyłem mu już na ustną umowę. Mimo ciągłych próśb, telefonów, wiadomości ciągle obiecuje, że odda, ale zbywa mnie. Minął już rok od pożyczki. Mam sporo wiadomości od niego w których potwierdza, że odda pieniądze itd. Jakie szanse są na odzyskanie takiego długu i czy jest Pani w stanie pomóc w takiej sytuacji? Pozdrawiam Krystian K.

Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 3 lata temu

Witaj Krystianie,

na wstępie muszę napisać, że jeśli chodzi o szanse na odzyskanie pieniążków, to są one uzależnione od zasobności portfela znajomego, któremu udzieliłeś pożyczki.

Jest tak dlatego, że uzyskanie samego wyroku/nakazu zapłaty nie będzie wiązało się z większą fatygą – podajesz, że posiadasz dowody na potwierdzenie obu pożyczek. Niemniej jednak sam wyrok nie wystarczy, by móc przymusowo ściągnąć należność.

Jeśli znajomy nie zechce spłacić dobrowolnie zadłużenia, a nie posiada też żadnego majątku, nawet egzekucja komornicza może okazać się nieskuteczna. Przy czym nie można nie wspomnieć, że posiadając odpowiednie orzeczenie będziesz mógł w kolejnych latach składać wnioski egzekucyjne, pilnując żeby nie doszło do przedawnienia roszczenia, a kwota pożyczki jest na tyle duża, że sprawy warto dopilnować.

Dodatkowo biorąc pod uwagę okoliczność, że kolega zwodzi Cię już tyle miesięcy, uważam że czas by sprawa niespłaconej pożyczki weszła na formalny tor.

Pierwszy krok, jaki należy wykonać, to wystosowanie do znajomego pisma z wezwaniem do zwrotu pożyczki w wyznaczonym czasie np. 7 dni pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. Przedmiotowe wezwanie należy doręczyć w taki sposób, by mieć potwierdzenie odbioru np. listem poleconym.

Jeśli wskazany termin upłynie, a znajomy nie podejmie z Tobą kontaktu, wówczas należy złożyć do sądu pozew o zapłatę w postępowaniu upominawczym. Załącznikiem do pozwu powinno być pokwitowanie przekazania pożyczki, wydruk korespondencji (ale tylko tych wiadomości, które potwierdzają istnienie zobowiązania) oraz odpis wezwania do zwrotu pożyczki wraz z potwierdzeniem odbioru.

Jeśli uzyskasz nakaz zapłaty, to po nadaniu mu przez sąd klauzuli wykonalności będzie on podstawą do wszczęcia egzekucji komorniczej.

Mam nadzieje, że wiesz już, co masz robić. W razie ewentualnych dalszych pytań pisz do nas!
Powodzenia!

D.R. odpowiedział 3 lata temu

Witam. Pożyczyłem pieniądze koledze i chce je odzyskać. Pożyczyłem ponad 5000 koledze z pracy i teraz się do mnie nie odzywa, nie wiem jak odzyskać pieniądze, ponieważ nie spisaliśmy żadnej umowy co robić? Kolega jest z Ukrainy, mam wszystkie jego dane skserowane z paszportu. Posiadam także przelewy na jego nr telefonu które mu przelewałem. Wiem, ze nadal jest w Polsce, dokładnie w Sosnowcu, ale nie odzywa się a chciałbym odzyskać pieniądze, proszę o pomoc.

Bartek odpowiedział 3 lata temu

Dzień dobry. Znajomy nie chce oddać pieniędzy. W lutym zeszłego roku znajomy zaproponował mi, żebym zrobił u niego kurs trenera personalnego. Mówił, że nie weźmie ode mnie dużo i wycenił to na 1000 zł. Nie spisaliśmy żadnej umowy, pieniądze dostał do ręki. Spotkaliśmy się może z 5 razy po godzinie i nagle zaczęły się lockdowny. Po wszystkich lockdownach, czyli w tym roku chciałem kontynuować kurs wraz z jeszcze jednym uczestnikiem, lecz ciągle byliśmy zwodzeni za nos przez gościa który miał nas uczyć, że nie ma czasu, że za tydzień itp. po kilku miesiącach stwierdziłem, że nie chce już tego kursu, że nie wywiązał się z umowy, nie spełnił tego, o czym rozmawialiśmy i chce pieniądze z powrotem. Zgodził się na zwrot pieniędzy co mam w konwersacji, lecz już od 3 miesięcy po raz kolejny jestem zwodzony za nos. 1000 zł to nie jest mało i nie chce odpuścić. Proszę o pomoc.

Rajmund odpowiedział 2 lata temu

Witam. Odzyskanie pieniędzy od znajomego, przesłałem pieniądze znajomemu na bilety na euro 2020, ale wszystko się poprzesuwało i nie odbyły się mecze w moim mieście on podobno wysłał maila o zwrot pieniędzy za bilety do UEFA, ale nie ma żadnych odpowiedzi – ja obawiam się, że coś nie zostało zrobione na czas i zostałem bez pieniędzy i biletów (800 euro) mam naszą korespondencję i pieniądze przesłałem przelewem, czy mogę pieniądze odzyskać?