Dzień dobry.
Dostałem nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Nakaz dostałem dzisiaj tj. 18-11-2019. Nakaz zapłaty dotyczy faktury, której termin płatności przypadał na 09-08-2019. Z powodu opóźnienia płatności kontrahent wystawił notę na 40 EUR-171 zł. Fakturę zapłaciłem 16-09-2019. Noty nie zapłaciłem.
W piśmie wymagają zapłaty na całą kwotę tj. 1854,07. Czy to pismo (nakaz zapłaty) jest więc zasadne i czy powinienem zwrócić koszty procesu w wysokości 600 zł?
Witaj,
jeśli pozew o zapłatę w postępowaniu upominawczym został wniesiony przez stronę powodową przed datą spłaty należności wynikającej z faktury, jak podajesz: był to dzień 16 września 2019 roku, to niestety jesteś zobowiązany zwrócić stronie powodowej koszty związane z przedmiotową sprawą.
W treści nakazu powinien znaleźć się zapis, w jakim dniu pozew trafił do sądu. Jeżeli był to dzień przed 16 września lub nawet kilka dni po – w przeciągu, których powód nie miał informacji o dokonanej wpłacie – to niestety nie masz podstaw, by uchylić się od zapłaty orzeczonych w nakazie zapłaty kosztów.
Jeżeli wcześniej, to wówczas zasadne będzie złożenie do sądu sprzeciwu od nakazu z wnioskiem o oddalenie powództwa, co do kwoty spłaconej przed wniesieniem pozwu. Dla zabezpieczenia roszczenia do sprzeciwu należy dołączyć potwierdzenie zapłaty (wydruk z banku, przekaz pocztowy).
Tak wniesiony sprzeciw powinien skutkować oddaleniem powództwa w zakresie kwoty wynikającej z faktury i utrzymaniem jedynie obowiązku zapłaty równowartości 40 euro i kosztów sprawy w tym zakresie.
Niestety, tak jak napisałem wyżej, jeżeli zaspokojenie nastąpiło po wniesieniu pozwu, to nie masz możliwości ucieczki przed obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania, w całej kwocie.