Ryszard zapytał 4 lata temu
Witam, w 2017 otrzymałem list od Kredyt Inkaso S.A. wezwanie do zapłaty. Nie odpisałem na list, ponieważ od 2005 r. mieszkam w UK.
W styczniu 2020 r. ponownie otrzymałem list: wezwanie do zapłaty od NSFiZ (niestandaryzowany sekurytyzacyjny fundusz inwestycyjny zamknięty) i informacją, że sprawa skierowana zostanie na drogę komorniczą.
W liście zawarta jest sygnatura sprawy sądowej. Nigdy nie otrzymałem wezwanie do sądu. Listy przysłano na adres mojej siostry w Polsce. Proszę o poradę co zrobić. Ryszard.
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 4 lata temu
Ryszardzie,
jeżeli podana w wezwaniu księga wieczysta dotyczy nieruchomości, której jesteś właścicielem lub współwłaścicielem, to rozważyłabym możliwość podjęcia kontaktu z KREDYT INKASO I Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym, w celu negocjowania spłaty długu.
Jednak nie musisz się śpieszyć, bo skoro piszesz, że w Anglii mieszkasz od 2005 roku, a nakaz na roszczenie banku został wydany dopiero w 2014 roku, to masz asa w rękawie – szansę uchylenia się od obowiązku zapłaty.
Tu należy wnieść zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności przedmiotowemu nakazowi zapłaty.
Nakaz zapłaty nie mógł zostać Ci doręczony w 2014 roku, skoro od blisko 10 lat mieszkałeś w Anglii. Jeżeli wykażesz tę okoliczność, to sąd uchyli nakaz zapłaty, a wierzyciel będzie miał związane ręce.
To, co ja zrobiłabym na Twoim miejscu, to wykonanie telefonu do sądu w Bydgoszczy celem ustalenia, czy korespondencja z nakazem zapłaty wróciła do sądu i czy sąd zastosował tzw. fikcję doręczenia.
Jeżeli uda Ci się ustalić, że sąd uprawomocnił nakaz zapłaty po uznaniu, że został on doręczony po dwukrotnej awizacji, zyskasz narzędzie, którym obalisz tytuł wykonawczy, ale to dopiero po wszczęciu ewentualnej egzekucji komorniczej.
Na chwilę obecną, po kontakcie z sądem, zasadnym będzie odpowiedź na wezwanie, a w nim wystosowanie żądania zaniechania dalszych czynności windykacyjnych z uwagi na okoliczność, że od 2005 roku stale przebywasz poza granicami Polski – to po pierwsze.
Po drugie wskaż, że nakaz zapłaty nie został Ci doręczony, a pierwotny wierzyciel posługiwał się nieaktualnym adresem, przy czym sąd polski nie posiadał jurysdykcji, by sprawę o zapłatę przeciwko Twojej osobie prowadzić. Po trzecie napisz, że w przypadku ewentualnego wniosku egzekucyjnego złożysz zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności na przedmiotowy nakaz.
Mam nadzieje, że tak przygotowana odpowiedź na wezwanie, zatrzyma dalsze czynności wierzyciela. Jeśli tak się nie stanie i sprawa trafi do komornika, napisz do nas, a my spróbujemy pomóc.
Powodzenia!
Koniecznie przeczytaj:
- Pozew z sądu od Funduszu Sekurytyzacyjnego – co robić??
- Co to jest niestandaryzowany sekurytyzacyjny fundusz inwestycyjny zamknięty?
- Ugoda z firmą windykacyjną – umorzenie części długu za spłatę
- Windykacja nieistniejącego długu, jak się bronić?
- Firma windykacyjna wykupiła moje długi i żąda ich spłaty?! co robić?