Dzień dobry,
posiadam prawomocny wyrok, ogłoszoną upadłość konsumencką i zamknięte wszystkie zobowiązania.
Syndyk w trakcie postępowania upadłościowego pobrał większą kwotę niż przyznana mu przez Sąd.
Jak długo mogę oczekiwać na zwrot nadpłaty od syndyka? Czy mam sam się zgłosić o zwrot tych pieniędzy? Od publikacji w Monitorze minęło cztery miesiące.
Dzień dobry,
w toku postępowania upadłościowego syndyk ma prawo do wynagrodzenia. Wynagrodzenie syndyka może zostać orzeczone w formie tzw. zaliczki i wyrównane postanowieniem o przyznaniu wynagrodzenia ostatecznego. I chyba o takowym postanowieniu sądu mówisz.
Jeżeli doszło do pobrania przez syndyka zbyt dużej kwoty, niż to wynika z orzeczenia sądu, to nadwyżkę syndyk powinien rozliczyć, zwracając do masy upadłości różnicę między sumą pobranych zaliczek a wynagrodzeniem ostatecznym.
Wydaje mi się, że jeśli od wydania orzeczenia w zakresie wynagrodzenia syndyka minęło już 4 miesiące, to warto podjąć starania, by odzyskać nadwyżkę.
W tym celu zasadnym będzie kontakt z syndykiem. Jeśli jest to osoba, z którą można znaleźć wspólny język, zwykły telefon i zapytanie, co dzieje się z nadpłatą wystarczy.
Jeśli jednak nie masz dobrych relacji z syndykiem, warto sprawę regulować, wysyłając do niego wniosek o zwrot nadwyżki. W piśmie należy powołać się na wydane przez sąd orzeczenia.
Radzę więc działać, bo pozostawienie biegu sprawy samej sobie, może zablokować Ci pieniądze na długi czas.
Natomiast jeśli nie dojdziesz do porozumienia z syndykiem o zajęcie stanowiska w sprawie, możesz zwrócić się do sędziego-komisarza.
Powodzenia!
Warto przeczytać:
- Skarga na syndyka WZÓR do wypełnienia
- Czy Syndyk może nakazać mi wykupić mieszkanie na własność?
- Czy syndyk może zabrać mieszkanie spółdzielcze lokatorskie?
- Czy syndyk może zabrać zwrot podatku?
- Kupno nieruchomości komercyjnej od syndyka a VAT
- Czy można dogadać się z syndykiem po ogłoszeniu upadłości?