Dzień dobry. Wplatałam się w chwilówki mam ich kilka, nie wiem jak z tego wybrnąć, co robić, ciągle telefony i maile, mam dość życia przez to…
SPIS TREŚCI:
Długi w chwilówkach
Już wielokrotnie pisałam, że chwilówki nie są najlepszą opcja na zapożyczanie się. W sumie każda pożyczka nawet ta z banku potrafi być bardzo droga. Ale właśnie co zrobić, kiedy nie ma skąd pożyczyć pieniędzy? a kiedy są bardzo potrzebne? i to potrzebne „na wczoraj”?
…no właśnie, idziemy wtedy do firmy pożyczkowej, pożyczamy daną sumę pieniędzy i godzimy się na różne dodatkowe opłaty, wysokie RRSO pożyczki i parę innych rzeczy, na które normalnie byśmy się nie zgodzili prawda?
Zapewne wpadłaś w pętlę chwilówek, gdzie pożyczałaś kolejne pieniądze na spłacenie tych poprzednich pożyczek? Niestety nie napisałaś jakiej wysokości masz zadłużenie – a szkoda.
Nie spłacając rat pożyczki na czas, bardzo często ponosimy dość wysokie dodatkowe koszty w formie monitów SMS, lub telefonicznych. Jeśli pożyczka nadal nie jest spłacana (hello, bo nie ma z czego?!), to firma pożyczkowa najczęściej oddaje dług do firmy windykacyjnej, gdzie niestety zaczynają “cisnąć” Nas jeszcze bardziej…
O tym, jak działają firmy windykacyjne i jakie mają prawa (a nie mają ich wiele) <— pisałam w tym artykule, zajrzyj tam koniecznie.
Dłużniku – masz swoje prawa!
Słuchaj, jeśli czujesz się nękana SMS-ami, telefonami, czy wizytami domowymi przez kogokolwiek, firmę pożyczkową czy windykację, to możesz takie czynności zgłosić na Policję, koniecznie przeczytaj artykuł o tym: co zrobić, kiedy firma windykacyjna nęka telefonami.
Na pomoc przyjdą Ci poniższe instytucje:
- Powiatowy Rzecznik Konsumentów
- Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
- UOKiK
- Policja lub Prokuratura
Możesz też zadzwonić na bezpłatną infolinię konsumencką pod numer: 800 007 007 (poniedziałek – piątek 9:00 – 17:00) i przedstawić całą zaistniałą sytuację.
Absolutnie nikt nie ma prawa nachodzić Cię, wysyłać szaloną ilość SMS-ów, czy co chwilę telefonować do Ciebie, domagając się spłaty zadłużenia! Pamiętaj, że prawo stoi tutaj po Twojej stronie, w Twojej obronie, musisz tylko to komuś zgłosić!
Jak wyjść z chwilówek?
Musisz wiedzieć, że będzie to droga przez mękę, musisz spisać wszystkie swoje chwilówki i uporządkować je: od najdroższej po najtańszą, mam tu na myśli kwotę pożyczki i jej RRSO (oprocentowanie).
Stwórz listę długów jak poniżej:
Ochrona kapitału
Mając taką listę, będziesz wiedzieć który dług pochłania najwięcej środków pieniężnych i którego długu należy pozbyć się w pierwszej kolejności, aby spowolnić zaciskającą się pętlę chwilówkową.
Następnym krokiem w wychodzeniu z długów, będzie próba rozłożenia ich na raty, o tym, jak rozłożyć chwilówki na raty + wzór takiej prośby <— znajdziesz tutaj. Rozłóż na więcej rat, co tylko się da, oczywiście nie każda firma pożyczkowa się na to zgodzi – musisz być na to przygotowana.
Wniosek o rozłożenie chwilówki na raty
Rozłożenie chwilówki na raty – wniosek
Kolejnym etapem, będzie zwiększanie dochodów przez znalezienie pracy (nie wiem, czy pracujesz), bądź zwiększanie dochodów, które już osiągasz, możesz poprosić szefa o nadgodziny, lub podwyżkę. Możesz też zdecydować się na znalezienie nowej lepiej płatnej pracy! lub chociaż pracy dodatkowej, np. w weekendy?!
Rozważ także wyjazd na parę miesięcy za granicę, do prac sezonowych. Decydując się na taki krok, jesteś w stanie szybko nadrobić finansowe zaległości i pospłacać swoje długi o wiele szybciej, niż pracując na etacie w Polsce!
Takie mniej więcej kroki powinnaś podjąć, nie znam szczegółowo Twojej sytuacji, bo jej nie opisałaś, a więc mam ograniczone pole do działania. Trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno i jeśli czujesz się nękana przez firmę pożyczkową czy windykację, to zgłoś to odpowiednim organom jak najszybciej – nikt nie ma prawa Ciebie nękać.
Koniecznie przeczytaj o tym jak:
- Twoja największa tragedia – długi!?
- 100 chorób wywoływanych przez długi
- Długi w chwilówkach, co robić?? grożą mi…
- Przedawnienie długu u komornika, bankowego, ZUS i spadkowego