Witam serdecznie, piszę, ponieważ mam problem w sprawie długu za mandaty z okresu lat 2010/11 na sumę ponad 4 tysięcy złotych. Dowiedziałem się, że na podstawie artykułu 778 kodeksu cywilnego, jeżeli wierzyciel w ciągu roku nic nie zrobił z tym, to mandat ulega przedawnieniu.
Art. 778. Termin przedawnienia roszczeń z umowy przewozu osób
Roszczenia z umowy przewozu osób przedawniają się z upływem roku od dnia wykonania przewozu, a gdy przewóz nie został wykonany – od dnia, kiedy miał być wykonany. Dz.U.2018.0.1025 t.j. – Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny
W grudniu 2018 roku otrzymałem pismo z firmy windykacyjnej, że domagają się ode mnie wyżej wymienionej kwoty. Powiedziałem windykatorowi czy tam bądź firmie windykacyjnej, która się tym zajmuje, to osoba, z którą rozmawiałem, zrobiła się niemiła i stwierdziła, że ten dług za mandat nie uległ przedawnieniu po 8/9 latach, bo jest to wyłudzenie i nie wiem co mogę zrobić w tej sprawie..
SPIS TREŚCI:
Firma windykacyjna żąda zapłaty przedawnionego długu
Zacznę od tego, że dochodzenie przedawnionego dług przez firmę windykacyjną nie jest zakazane przez prawo i firma windykacyjna może taki dług spróbować od ciebie wyegzekwować.
Dlaczego pogrubiłam słowo “spróbować”? bo na tym możliwości firmy windykacyjnej się kończą! To wszystko, co mogą zrobić w tej sprawie. Mogą jedynie spróbować wyegzekwować od Ciebie ten dług za mandaty sprzed 10 lat.
Natomiast jedyne tylko co Ty musisz zrobić w tym przypadku, to wysłać do firmy poniższe pismo:
Pismo do firmy windykacyjnej – przedawnienie długu
Pismo do firmy windykacyjnej – przedawnienie długu
Często ludzie w mailach pytają: kiedy przedawnia się dług w firmie windykacyjnej? od razu napiszę, że jest to źle sformułowane pytanie, bo firma windykacyjna nie jest Twoim wierzycielem, a jest nim instytucja, która ten mandat na Ciebie nałożyła.
Więc jeśli już pytamy o przedawnienie długu, to liczymy go od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne, jeśli chodzi o Twój niezapłacony mandat, to bieg przedawnienia rozpoczął się w następnym dniu, w którym poprzedzał termin zapłaty mandatu.
Tak jak pisałam, wyślij pismo do firmy windykacyjnej o przedawnienie długu, którego spłaty się domagają. Po otrzymaniu tego pisma firma windykacyjna nie powinna już Cię nękać telefonami czy listowną korespondencją.
Niestety wielu dłużników nie znając prawa, ulega presji, jakie kładą na nich firmy windykacyjne i często przedawniony dług jest przez dłużnika spłacany latami. Mam nadzieję, że tak nie będzie w Twoim przypadku i zadziałasz bardzo sprawnie w sposób, jaki nakreśliłam.
Co jeśli firma windykacyjna żąda spłaty długu, o którym nic nie wiem?
Jeśli dostaniesz pismo z firmy windykacyjnej z nakazem spłaty długu, a nie wiesz, co to jest za dług, to w takim przypadku należy wystosować pismo zwrotne do firmy windykacyjnej z prośbą o wyjaśnienia, na jakiej podstawie żądają oni spłaty zadłużenia, trzeba też poprosić o przesłanie kopii dokumentów potwierdzających, że roszczenie wobec Ciebie rzeczywiście istnieje!
Jeśli firma indykacyjna nie chce takiego dowodu na istnienie długu przysłać, to należy wtedy zwrócić się do miejskiego rzecznika praw konsumentów.
Rzecznik konsumentów w Twoim imieniu zwróci się do tej firmy windykacyjnej z żądaniem przesłania mu dokumentów jasno wskazujących, że dług wobec Ciebie rzeczywiście istnieje.
Po przesłaniu przez firmę windykacyjną kopii umowy, którą ponoć dłużnik kiedyś podpisał (np. umowa pożyczkowa), warto zweryfikować czy podpis należy do nas, czy też kiedyś mogło dojść do wyłudzenia na nasze dane osobowe.
Jeśli ma się wtedy jakieś wątpliwości, to sprawę należy zgłosić na Policję, bo ktoś faktycznie mógł wykorzystać nasze dane i wyłudzić pożyczkę. Życzę wszystkie dobrego!
Wybrane specjalnie dla Ciebie:
- O czym pamiętać zawierając UGODĘ z firmą WINDYKACYJNĄ?
- Firma windykacyjna żąda spłaty SPŁACONEGO długu?!
- Kiedy firma windykacyjna kieruje sprawę do sądu? [SPRAWDŹ]!
- Czy firma windykacyjna może wydzwaniać po sąsiadach? + wzór SKARGI
- Stary NAKAZ ZAPŁATY – firma windykacyjna Ultimo żąda spłaty – płacić?
(No Ratings Yet)
Loading...
Wypadałoby się najpierw przywitać, a więc Dzień dobry.
Mam mały nierozwiązany problem, otóż w 2006 r. jadąc z Warszawy pociągiem, Pani w kasie sprzedała mi bilet na normalny pociąg, a to miał być pospieszny, konduktor nie chciał słyszeć o dopłacie, więc wystawił mi mandat, o który po 13 latach domaga się firma windykacyjna, (wiem, że to moja wina, gdyż trzeba było to zaraz zapłacić i po sprawie, ale tego nie zrobiłem) czytałem, że taki dług przedawnia się już po 2 latach, proszę mnie uświadomić, czy mam rację?