Dzień dobry. Jestem w trakcie rozwodu. Chciałabym zabezpieczyć się przed długami i pożyczkami wkrótce byłego męża. Wiem, że powinnam wysłać do sądu rejonowego prośbę o orzeczenie rozdzielności majątkowej.
Wiem też, że będzie to kosztować 400 zł. Nie wiem natomiast, czy mogę wysłać pozew do sądu w Warszawie, gdzie mieszkam, czy musi być w Nowym Sączu, gdzie jestem zameldowana. Chciałabym też podać datę wstecz.
Nie bardzo wiem jak to uzasadnić i czy sąd będzie wymagał ode mnie jakichś dowodów. Były wkrótce mąż lubi brać pożyczki i ich nie spłacać. Dodam, że mieszka w Londynie te wszystkie pożyczki brane są w UK, jednak chciałabym się jakoś przed nimi zabezpieczyć. Proszę o pomoc.
Witam serdecznie,
odpowiadając na Pani pytanie w kwestii rozdzielności majątkowej małżeńskiej to właściwym do rozpoznania Pani wniosku zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego będzie sąd rejonowy – wydział rodzinny i nieletnich, w którego okręgu mieliście Państwo ostatnie wspólne zamieszkanie, jeżeli choć jedno z Was w okręgu tym jeszcze stale przebywa.
Pani mąż opuścił jednak Polskę, dlatego można zastosować przepisy wskazujące, że pozew o ustanowienie rozdzielności majątkowej małżeńskiej można wnieść do sądu właściwego ze względu na Pani miejsce zamieszkania. Zatem będzie to Sąd Rejonowy w Warszawie. Kwestia meldunku nie będzie miała żadnego znaczenia. Wzór gotowego pozwu załączam poniżej:
Pozew o ustanowienie rozdzielności majątkowej wzór
Pozew o ustanowienie rozdzielności majątkowej wzór
Odnośnie opłaty od pozwu o ustanowienie rozdzielności majątkowej to w myśl regulacjom zawartym w art. 27 pkt 6 ustawy z dnia z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych wynosi ona 200 zł. Opłatę od pozwu należy uiścić wraz z jego, wniesieniem do sądu – w kasie sądu lub przelewem na rachunek bankowy sądu dołączając do pozwu dowód uiszczenia przelewu np. wydruk z konta.
Natomiast w kwestii samego orzeczenia przez sąd rozdzielności majątkowej z datą wsteczną, to należy wniosek ten poprzeć odpowiednimi dowodami.
Być może sąd orzeknie zgodnie z Pani roszczeniem, jeśli wykaże Pani, że żyję w rozłące z mężem, przedstawi dokumenty potwierdzające toczącą się sprawę rozwodową oraz dokumenty świadczące o tym, że mąż zaciąga kolejne zobowiązania.
W samym pozwie warto więc odpisać etap, na jakim znajduje się sprawa sądowa, podać sąd, przed którym się toczy oraz sygnaturę akt sprawy. Należy również odnieść się do relacji z mężem, wskazując, od jak dawna nie żyje Pani z mężem i nie prowadzi wspólnego gospodarstwa domowego.
Następnie należy wskazać, że z informacji, jakie Pani posiada, mąż zaciąga kolejne zobowiązania i ma problemy z ich regulowaniem. Dodać należy, że z pieniędzy, którymi obraca mąż, nigdy Pani nie korzystała.
Co więcej, nie była proszona o wyrażenie zgody na zaciąganie przez niego kredytów i pożyczek. Warto podać również, że nie ma Pani kontaktu z mężem, ma miejsce separacja faktyczna (podać od kiedy) i dąży Pani do rozwiązania małżeństwa poprzez rozwód, nie widząc możliwości pogodzenia się z mężem.
Jeśli posiada Pani dokumenty potwierdzające zaciąganie przez męża kolejnych zobowiązań finansowych np. w postaci wezwań do zapłaty czy wydruków z konta należy załączyć je do przedmiotowego pozwu. Im więcej faktów Pani podniesie i załączy dowodów tym większa szansa na uzyskanie orzeczenia, na którym Pani zależy.
Podobne wątki:
Długi męża a rozwód. Maż prowadził podczas trwania małżeństwa działalność gospodarczą (jest już zamknięta), niestety narobił długów w Urzędzie Skarbowym i ZUS-ie. Półtora roku temu złożyłam pozew o rozwód, jesteśmy po dwóch sprawach, czekamy na trzecią, mam nadzieję ostateczną. W międzyczasie sprzedaliśmy dom i pieniędzy podzieliliśmy się po połowie. Czy i w jaki sposób mogę się zabezpieczyć przed długami męża?
Witam serdecznie,
wydaje mi się, że w tym momencie zasadnym jest ustalenie, w jakiej wysokości są długi męża i czy planuje on je spłacić z pieniążków, które uzyskał ze sprzedaży Waszego majątku wspólnego.
Zażądaj więc od męża wyjaśnień, a jeśli mu nie wierzysz, dokumentów, które pozwolą podjąć Ci decyzję co zrobić dalej – czy żyć spokojnie nie obawiając się odpowiedzialności za zobowiązania męża, czy jednak podjąć odpowiednie działanie, którego celem będzie uniknięcie obowiązku zapłaty nieuregulowanych składek ZUS i podatków.
Jeśli okaże się, że zadłużenie jest spore, a Twój mąż „kombinuje” jak uniknąć jego spłaty, warto zastanowić się nad złożeniem wniosku o ustanowienie rozdzielności majątkowej małżeńskiej z datą wsteczną.
Przedmiotowy wniosek należy złożyć do właściwego sądu rejonowego. Posługując się odpowiednimi argumentami – zatajeniem przez męża długów, niegospodarnością, prowadzenia dalszej działalności bez Twojej zgody, masz szansę uzyskać orzeczenie, w którym sąd ustanowi rozdzielność majątkową małżeńską na kilka lat do tyłu.
Wniosek o ustanowienie rozdzielności majątkowej małżeńskiej można złożyć jeszcze w trakcie trwania sprawy rozwodowej. Możesz więc już teraz zacząć działać.
Dodam jeszcze, że żadna umowa pomiędzy Tobą a mężem nie ograniczy Twojej odpowiedzialności. Dlatego jeśli wierzyciele męża będą chcieć pociągnąć Cię do obowiązku spłaty długów, to będą mieć ku temu odpowiednie instrumenty prawne. Inaczej będzie jeśli zdobędziesz wspomniane orzeczenie sądu.
Powodzenia!