Nakaz rozbiórki wiaty – jak się odwołać?

Forum prawneKategoria: RóżneNakaz rozbiórki wiaty – jak się odwołać?
sw32 zapytał 2 lata temu

Inspektor budowlany zakwalifikował moje wiaty rekreacyjne jako budynki gospodarcze. Mam wyroki sądu administracyjnego i muszę je rozebrać. Wiaty te nie mają przegród budowlanych. A w uzasadnieniu sądu jest, że mają. Co mogę z tym zrobić?

Inspektor budowlany zakwalifikował dwie wiaty rekreacyjne jako budynki gospodarcze (a także 3-cią wiatę na drzewo). Nakazał rozbiórkę. Sąd administracyjny nie uznał mojego odwołania, nie miałem możliwości złożenia wyjaśnień, bo sprawy odbyły się bez mojego udziału. Wiaty te nie mają przegród budowlanych, a w uzasadnieniu wyroku jest napisane, że mają i dlatego należy je zakwalifikować do budowli… i dlatego sąd administracyjny poparł decyzję inspektora. Ponadto wiata na drewno ma przegrody, ale są to przegrody oddzielenia przeciwpożarowego, wymagane przez prawo.

Nie zgadzam się z tym wszystkim. Jestem osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji. Czy mogę uzyskać jakąś pomoc? Do kogo mam się zwrócić. Prawnik gminny nie jest w stanie mi pomóc. Byłem pytałem. Mam po 10000 zł kary za każdą wiatę plus koszty kosztorysów i rozbiórki. Ściąga komornik. Z emerytury. Gdy składałem zeznania, inspektor tak je pokierował, że napisał, co chciał na moją niekorzyść.

Podpisałem, bo nie wiedziałem jakie poniosę konsekwencje. Nie miałem okularów i tak były nabazgrane przez inspektora, że nawet osoba towarzysząca mi nie mogła mi ich odczytać. Ale podpisałem, bo nie chciałem być nieuprzejmy. Mieszkam w starym domu, dawno temu dobudowałem przedpokój, żeby śnieg, woda, wiatr nie wpadał bezpośrednio do pokoju. Też mam nakaz rozbiórki, bo nie zgłosiłem rozbudowy.

Chciałem, zgłosić, ale dokumenty które dostałem do wypełnienia, nie byłem w stanie wypełnić. Nikt w urzędzie mi nie pomógł. Byłem wtedy tylko niepełnosprawny. Mam problem z poruszaniem się, dlatego przed garażem postawiłem wiatę na melexa – taki wyciągnięty dach, aby nie padało na niego. Inspektor też uznał to za rozbudowę budynku bez zgłoszenia i nakazał rozbiórkę. Cały budynek nie jest zalegalizowany. Jest z lat 70 zeszłego wieku.

Chciałem go zalegalizować zgodnie z nową ustawą, ale inspektor odmówił, bo prowadzi się stare postępowanie tzn. nakaz rozbiórki przedpokoju, tej wiaty na meleksa i dobudowanych ścian na istniejącym już od dawien dawna balkonie. Ściany te rozebrałem. Ale balkon został – nie wiem, czy inspektor też każe go rozebrać, pomimo że ja go nie postawiłem. Do kogo mogę się zwrócić o pomoc.

Mieszkam w gminie Jaktorów powiat Grodzisk mazowiecki. Chciałbym też dostawić łazienkę, bo obecne warunki sanitarne mam koszmarne, ale boję się, że nawet jak to zgłoszę, to dostanę odmowę.

1 odpowiedzi
Grzegorz Szwaciński Personel odpowiedział 2 lata temu

Witam Pana,

na wstępie wyjaśnię, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem za wiatę uważa się budowlę na słupach, stanowiących podstawowy element konstrukcyjny wiążący budowle trwale z gruntem, oraz częściowy lub całkowity brak ścian.

Jeśli więc dwie pierwsze budowle faktycznie nie posiadają przegród, a przy rozpoznaniu sprawy sąd posiłkował się błędną dokumentacją można starać się o wznowienia sprawy w oparciu o art. 145 ustawy kodeks postępowania administracyjnego, zgodnie z którym:

W sprawie zakończonej decyzją ostateczną wznawia się postępowanie, jeżeli:

1) dowody, na których podstawie ustalono istotne dla sprawy okoliczności faktyczne, okazały się fałszywe;
2) decyzja wydana została w wyniku przestępstwa;
3) decyzja wydana została przez pracownika lub organ administracji publicznej, który podlega wyłączeniu stosownie do art. 24, 25 i 27;
4) strona bez własnej winy nie brała udziału w postępowaniu;
5) wyjdą na jaw istotne dla sprawy nowe okoliczności faktyczne lub nowe dowody istniejące w dniu wydania decyzji, nieznane organowi, który wydał decyzję;
6) decyzja wydana została bez uzyskania wymaganego prawem stanowiska innego organu;
7) zagadnienie wstępne zostało rozstrzygnięte przez właściwy organ lub sąd odmiennie od oceny przyjętej przy wydaniu decyzji (art. 100 § 2);
8) decyzja została wydana w oparciu o inną decyzję lub orzeczenie sądu, które zostało następnie uchylone lub zmienione (§ 1).

Podaje Pan jednak, że prawnik obsługujący nieodpłatny punkt porad prawnych nie był w stanie Panu pomóc. Nasuwa mi się więc pytanie, czy nie był kompetentny, czy nie widział możliwości uzyskania korzystnego rozstrzygnięcia. Jeśli to pierwsze – to warto, aby ktoś odpowiednio Pana pokierował.

Myślę, że w sprawę warto zaangażować prawnika z najbliżej Panu okolicy. Tylko taka osoba będzie mogła zweryfikować dokumenty oraz stan faktyczny na nieruchomości. Każda inna osoba tj. prawnik, który nie będzie mógł przeprowadzić wizji lokalnej, nie będzie mogła rzetelnie zająć się Pana problemem – takie jest moje odczucie.

Jeśli jednak nie ma Pan środków, by zatrudnić prawnika, warto poszukać w internecie fundacji oferujących pomoc prawną i psychologiczną osobom niepełnosprawnym. Instytucji tak działających jest wiele, a i taka pomoc, czyli obsługa na odległość może okazać się dla Pana owocna. Pisze tak dlatego, że kwestii do rozwiązania jest wiele.

Powinien Pan bowiem starać się o umorzenie nałożonych kar,  pozwolenie na rozbudowę budynku i legalizację istniejących już samowoli.

Podobne: