Tobi39 zapytał 3 lata temu
Witam serdecznie, chodzi o nowe małżeństwo a alimenty na dziecko z poprzedniego małżeństwa. Jakie szanse ma mój wniosek o obniżenie alimentów z powodu narodzin dziecka? założyłem nową rodzinę, na dniach urodzi nam się dziecko.
Aktualnie płace alimenty na moje dziecko z pierwszego małżeństwa w kwocie 800 zł/Msc. Zarabiam 3000 zł, wynajmujemy mieszkanie, pieniądze są „na styk”, po urodzeniu dziecka zwiększą nam się wydatki i nie wiem, czy będę w stanie płacić zasądzone alimenty w kwocie 800 zł.
Jak patrzy sąd na takie sytuacje? czy przychylnym okiem? czy nie ma to dla sądu różnicy, że alimenciarz założył nową rodzinę i musi ją utrzymać?
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 3 lata temu
Witam serdecznie,
jako zobowiązany do alimentacji masz możliwość złożenia wniosku o obniżenie świadczeń alimentacyjnych, popierając go zmianą okoliczności zaistniałych po Twojej stronie.
Wniosek o obniżenie alimentów przykład
Wniosek o obniżenie alimentów – przykład!
Bez wątpienia narodziny dziecka będą miały wpływ na Twoją kondycję finansową. Niemniej jednak biorąc pod uwagę proporcje pomiędzy zarobkami (3 000 zł), a wysokością świadczeń alimentacyjnych (800 zł na miesiąc) nie można powiedzieć, że kwota alimentów jest wygórowana.
Oczywiście w małych miejscowościach alimenty w podanej kwocie uznać można za dość wysokie, tym bardziej kiedy w grę wchodzi świadczenie na dwoje lub troje dzieci. Ty jednak płacisz alimenty na jedno dziecko. Zatem uznać można, że kwota 800 zł na dziecko jest adekwatna do Twoich zarobków. Można nawet próbować się upierać, że jest zbyt niska – dziecko ma prawo żyć na podobnej stopie jak jego rodzice.
Podchodząc do Twojego pytania bardzo rzetelnie, pragnę Cię więc uczulić, pisząc, że jak najbardziej możesz starać się o obniżenie wysokości alimentów na dziecko, trudno jest jednak zakładać, jakie będzie stanowisko sądu.
Myślę, że jeśli Twój pozew spotka się z uznaniem sądu, to możesz liczyć na obniżenie alimentów o nieznaczną kwotę – 50 zł, 100 zł miesięcznie. Mogę również przypuszczać, że matka dziecka, która zasięgnie porady prawnej złoży odpowiedź na pozew o obniżenie alimentów, w której albo będzie wnosić o oddalenie Twojego wniosku w całości, albo o podwyższenie obecnych alimentów (pozew wzajemny). Musisz mieć więc świadomość, że duże znaczenie będzie miało stanowisko zajęte przez matkę dziecka w toku sprawy.
Dodam jeszcze, że trudno Ci będzie wykazać, że obowiązek utrzymania kolejnego dziecka ograniczył Cię w możliwości realizowania obowiązku alimentacyjnego w obecnej wysokości. Zwrócić bowiem uwagę, że na dziecko otrzymacie świadczenie 500 plus, a dodatkowo będzie ono wychowywane w pełnej rodzinie. Czyli budżet rodziny tworzyć będziesz razem z obecną partnerką.
Ale tak jak już wspomniałam, nie można mieć pewności co do wyroku sądu. Dlatego jeśli rzeczywiście masz wątpliwości co do swojej wydajności finansowej, możesz złożyć pozew o obniżenie alimentów, licząc, że spotka się z akceptacją sądu.
Podobne wątki:
ZuZa odpowiedział 3 lata temu
Witam mam takie pytanie partner z którym mieszkam, ma dziecko z małżeństwa, złożył do sądu pozew o obniżenie alimentów. My mamy razem dziecko które ma autyzm, ja nie pracuję, pobieram zasiłek na córkę, do sprawy o zmniejszenie alimentów liczyły się pieniądze które pobieram na córkę, jakie argumenty użyć by sąd obniżył wysokość alimentów? no i mam jeszcze jedno pytanie, jak długo może trwać sprawa o obniżenie alimentów? ledwo co wiążemy koniec z końcem i bardzo zależy nam na czasie.
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 3 lata temu
Witam serdecznie,
jeśli Państwa sytuacja materialno bytowa jest skomplikowana, wniosek o zmniejszenie alimentów wydaje się być uzasadniony.
Wniosek o obniżenie alimentów – przykład!
Niemniej trudno zakładać, czy sąd orzeknie według wniosku. Być może świadczenie zostanie zmniejszone… jednak musicie Państwo być przygotowani również na ewentualność, że pozew może zostać oddalony.
W tym miejscu wypada mi zaznaczyć, że sąd orzeka w sprawie, biorąc pod uwagę materiał dowodowy, który udało się zgromadzić. Dlatego w Państwa interesie jest zadbanie o powołanie odpowiednich dowodów. Macie chore dziecko – warto więc załączyć do sprawy wszelkiego rodzaju zaświadczenia o pomocy specjalistycznej, ponoszonych kosztach itp.
Dalej można skupić na warunkach mieszkaniowych i potrzebie dostosowanie Państwa mieszkania do wymagań niepełnosprawnego dziecka.
Kolejną ważną kwestią jest rezygnacja przez Panią z zatrudnienia, by móc sprawować codzienną i osobistą opiekę nad córką. Dodam, że świadczenia, które Pani pobiera, co prawda zwiększa dochód rodziny, jednak stanowi pewną rekompensatę dla rodzica, który rezygnuje z zatrudnienia.
Muszę jednak zwrócić uwagę na okoliczność, że ocenie sądu podlegać będą również możliwości zarobkowe ojca. Mam na myśli faktyczne możliwości, a nie uzyskiwany dochód. I już z uwagi na powyższe, obiektywnie oceniając Państwa sytuację, muszę napisać, że pozew może zostać oddalony – macie Państwo bowiem tylko jedno dziecko i oboje uzyskujecie dochody – Pani świadczenie na dziecko, partner pracuje – lub powinien pracować.
Zatem, aby sąd przychylnie spojrzał na Państwa wniosek należy podać inne ważne okoliczności poza niepełnosprawnością córki – być może macie Państwo duże raty kredytowe, rachunki za mieszkanie, zakup leków. Wszystkie te okoliczności trzeba wskazać w treści pozwu, próbując udowodnić, iż zobowiązany do alimentacji faktycznie nie jest w stanie sprostać obowiązkowi alimentacyjnemu w obecnej wysokości.
Odnośnie samego oczekiwania na sprawę, to terminy zależne są od danego sądu. Aby ustalić, jak długo czeka się na wyznaczenie rozprawy, w sądzie który będzie zajmował się sprawą o zmniejszenie alimentów, należy wykonać telefon do sądu i zapytać o szczegóły.
Na koniec dodam, że jeśli w sprawie występują obiektywne przesłanki do zmniejszenia alimentów, partner może złożyć wniosek o zabezpieczenie świadczenia poprzez zmniejszenie rat alimentacyjnych do czasu rozpoznania pozwu. Wniosek o zabezpieczenie alimentów może zostać złożony w treści pozwu lub w odrębnym piśmie niezależnie od etapu postępowania.
Marian odpowiedział 3 lata temu
Mam zasadzone alimenty na dwoje dzieci po 500 zł na każde, pracuję dorywczo za granicą, mam komornika, nie jestem w stanie płacić takiej kwoty, jestem w związku małżeńskim 3 lata, mam na utrzymaniu żonę i pasierba, czy jest możliwość obniżenia alimentów? Jakie są realne szanse na obniżenie alimentów z góry dziękuję za informację.
Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 3 lata temu
Witam serdecznie,
bardzo trudno z góry określić jakie masz szanse na zmniejszenie alimentów. Trzeba bowiem mieć świadomość, że w ocenie sądu leży nie tylko sytuacja materialno-bytowa zobowiązanego do alimentacji, ale również uzasadnione potrzeby uprawnionych (dzieci).
W Twoim przypadku należy wziąć pod uwagę okoliczność, że alimenty w wysokości po 500 zł nie są wygórowane. Obecnie spotyka się świadczenia wyższe – nawet jeśli alimenty zostały orzeczone na większą liczbę dzieci.
Dodatkowo nie masz na utrzymaniu innych dzieci własnych. Pasierb nie jest Twoim dzieckiem i zapewne jego matka pobiera na niego jakieś świadczenia – alimenty bądź rentę jeśli jego ojciec nie żyje.
Co więcej, analizując możliwości zarobkowe zobowiązanego do alimentacji, sąd bierze pod uwagę dochody, które ten mógłby uzyskać, a nie uzyskuje – przy uwzględnieniu wieku, doświadczenia zawodowego, wykształcenia i posiadanych uprawnień.
Okoliczność, że pracujesz dorywczo, nie musi świadczyć o problemach finansowych. Przy czym można założyć, że jeśli dołożyłbyś starań, mógłbyś znaleźć pracę na stałe.
Niemniej nie można wykluczyć, że sąd nie uwzględni pozwu o obniżenie alimentów, chociażby w części. Kluczowe znaczenie będzie miał materiał dowodowy zgromadzony w sprawie. Jeśli chcesz uzyskać korzystne rozstrzygnięcie musisz skupić się na dowodach – zaświadczenia o ponoszonych kosztach utrzymania i innych stałych wydatkach.
Warto również odnieść się do egzekucji komorniczej. Jednakże musisz mieć świadomość, że zobowiązania alimentacyjne mają pierwszeństwo przed innymi np. ratami kredytowymi.
Na koniec zaznaczę, że sąd weźmie pod uwagę również możliwości finansowe drugiego rodzica. Dlatego jeśli uda Ci się wykazać, że sytuacja majątkowa matki przedstawia się znacznie korzystniej niż Twoja, będzie to mogło mieć znaczenie w sprawie.
Dla podsumowania napiszę – jeśli Twoja sytuacja materialno-bytowa przedstawia się mało korzystnie i nie stać Cię na regulowanie bieżących rat alimentacyjnych, złożenie pozwu o obniżenie alimentów wydaje się zasadnym. Wzór pozwu pobierzesz poniżej:
Wniosek o obniżenie alimentów – przykład!
Łukasz odpowiedział 2 lata temu
Witam. Od 6 lat płace alimenty na 2 dzieci w kwocie 950zl dzieci zabieram do siebie co drugi weekend. Zona po rozwodzie wyjechała do Niemiec i tam złożyła papiery na dodatkowe alimenty które teraz będę musiał płacić w kwocie 550 euro. Rozwód wzięliśmy ze względu na dobro dzieci ( przynajmniej tak mi się wydawało) bez orzekania o winie choć wina byla po jej stronie(zdrada). Teraz ożenilem się po raz drugi z obecną żoną mamy dwoje dzieci, zona przebywa na bezplatnym urlopie wychowawczym ja pracuję jako kierowca zawodowy i moje zarobki na obecną chwilę wynoszą 1200-1600 euro i jestem jedynym zywicielem rodziny. Dodam ze dzieci z obecnego związku mają 4 lata córka i 18 miesięcy syn. Z poprzedniego 13 lat syn i 9 tak córka. Alimenty płace zawsze na czas bez opóźnień. Czy jest szansa na zmniejszenie alimentów ze względu na moją obecna sytuację? W chwili obecnej nie stać mnie na płacenie podwójnych alimentów.Dodam jeszcze ze na obecną chwilę suma alimentów w Polsce oraz w Niemczech wynosić będzie 3000zl miesięcznie plus muszę zapłacić do 22.04.2022r 3000euro zaległości.