Witam. Dostałem list od komornika – jest to wszczęcie egzekucji komorniczej po 9 latach, nawet przeszło po 9 latach, bo klauzula wykonalności jak pamiętam, jest z lutego, sprawa odbyła się w 2010 i klauzula też w tym samym roku.
Wiem, że nie ma czegoś takiego jak przedawnienie klauzuli wykonalności, ale co z długiem? czy jest przedawniony? Sprawa dotyczy kary za przejazd komunikacją. Czy ten dług się nie przedawnił? Wcześniej nic nie było przysyłane do mnie, dopiero teraz. Proszę o radę. Pozdrawiam
Witaj, jeśli zgodnie z nowymi przepisami skracającymi termin przedawnienia roszczenia orzeczonego przez sąd od ostatniej czynności wierzyciela mającej wpływ na przerywanie biegu terminu przedawnienia minęło więcej niż sześć lat, to rzeczywiście mogło dojść do przedawnienia (czytaj art. 117 kodeksu cywilnego i następne).
Sprawdź, czy w ostatnich sześciu latach wierzyciel nie składał żadnego wniosku egzekucyjnego lub, czy Twój dług nie został sprzedany np. firmie windykacyjnej zajmującej się skupowaniem wierzytelności i następca prawny poprzedniego wierzyciela nie uzyskał klauzuli wykonalności na swoją rzecz.
Piszę o tych dwóch możliwościach, ponieważ to one najczęściej mają wpływ na przerwanie biegu przedawnienia roszczenia.
Odnośnie uchylenia się od zapłaty przedawnionej należności, to musisz wiedzieć, że wierzyciel ma prawo żądać od swojego dłużnika zapłaty przedawnionego długu, także na drodze postępowania egzekucyjnego.
Natomiast sam komornik jest związany wnioskiem wierzyciela, badając jedynie wniosek o wszczęcie egzekucji i załączone dokumenty pod względem formalnym.
Jeżeli Twój dług za jazdę bez biletu uległ przedawnieniu i chcesz uniknąć zapłaty należności, możesz złożyć powództwo przeciwegzekucyjne, podnosząc zarzut przedawnienia roszczenia.
Powództwo przeciwegzekucyjne – wzór
Jeśli masz rację i fakt przedawnienia mandatu, za brak biletu potwierdzi sąd, komornik zmuszony będzie umorzyć egzekucję komorniczą.