Windykacja Provident – jak działa? co mogę jeszcze zrobić?

Dzień dobry, mam 2 niespłacone pożyczki i grozi mi lada dzień windykacja w Providencie, czy wie ktoś, jak to wygląda? czy szybko działają? jest zewnętrzna firma windykacyjna czy mają swoją? i jak rozmawiać z windykatorem?

Sporo czytałam o nękaniu przez firmy windykacyjne i trochę się obawiam metod, jakie Provident podejmie wobec mnie, czy warto spłacać chwilówkę choćby po 20-30 zł miesięcznie? czy to coś da? Proszę o pomoc.


Nigdy nie miałam problemów z Providentem, ale czytałam wielokrotnie na forach, że ludzie skarżyli się na nękanie przez pracownika Providenta, jeśli dochodziło do niespłacania raty pożyczki.

Windykacja Provident – jak działa?

Czytałam kiedyś wypowiedź biura prasowego Provident Polska i zaznaczono tam, że windykacja Providenta prowadzi raczej klasyczne działania windykacyjne, zupełnie tak jak reszta instytucji finansowych i niczym się od nich nie różnią.

Napomknęli też, że jeżeli dłużnik notorycznie wykręca się od płacenia kolejnych rat pożyczki, to jego sprawę przejmuje dział windykacji. Następnie, jeśli windykacja nie ściągnie należności, to sprawa kierowana jest na tory sądowe, o czym oczywiście dłużnik jest informowany listownie.

Rzecznik Biura Prasowego Provident wspomniał też, że pożyczki, które oferują, są bardzo elastyczne, jeśli chodzi o spłacanie rat.

W opcji „obsługa domowa”, jeśli pożyczkobiorca ma chwilowe problemy z zapłaceniem raty pożyczki w danym tygodniu, to może on po zgłoszeniu tego przedstawicielowi Provident, nie płacić raty w tym tygodniu, i nadpłacić kwotę przy kolejnych ratach – ale jak to wygląda w praktyce? tego nie wiem.

Jak uniknąć windykacji w Providencie?

Jeśli wciąż masz trudności ze spłatą pożyczek w Providencie, to wpłacaj choćby po kilkadziesiąt złotych na poczet spłaty pożyczek. Dasz w ten sposób firmie pożyczkowej do zrozumienia, że zamierzasz finalnie spłacić dług i nie masz zamiaru ich oszukać, odwleczesz tym samym w czasie, windykację Twojego długu.

UWAGA: Koniecznie w tytule przelewu zaznacz, że spłacasz część kapitałową pożyczki, inaczej Provident zaliczy Twoją wpłatę na spłatę karnych odsetek. Natomiast spłacając najpierw kapitał pożyczki, spowalniasz naliczanie przez firmę pożyczkową odsetek.

Na ogół, skoro są to tylko dwie pożyczki, to podejrzewam, że kwota nie jest jakaś nie wiadomo jak duża, warto naprawdę się sprężyć i zrobić wszystko, żeby za wszelką cenę nie mieć do czynienia z firmą windykacyjną.

Często firmy pożyczkowe, jeśli nie widzą szans na wyegzekwowanie długu, to sprzedają go na giełdzie długów, to nie jest nic dobrego dla dłużnika, bo nigdy nie wiadomo, na jaką firmę windykacyjną się trafi i z kim przyjdzie dłużnikowi do czynienia.

Te pytania zadaj windykatorowi

rozmowa-z-windykatorem

Skarga na firmę windykacyjną

Skarga-na-firme-windykacyjna-wzor-doc-pdf

Skarga na firmę windykacyjną – wzór

Pismo do firmy windykacyjnej – przedawnienie długu

Pismo-do-firmy-windykacyjnej-przedawnienie-długu-wzor-pdf-doc

Pismo do firmy windykacyjnej – przedawnienie długu

A teraz przeczytaj o tym:

Oceń mój artykuł:
1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (No Ratings Yet)
Loading...
Wpis pochodzi z kategorii:

O autorze

13 komentarzy w “Windykacja Provident – jak działa? co mogę jeszcze zrobić?”
  1. Witam serdecznie, mam problem z Providentem, ponieważ nie udało mi się wynegocjować rozłożenia pożyczki na jeszcze więcej rat i umowa pożyczki została wypowiedziana. Stąd moje pytanie: po jakim czasie provident oddaje do windykacji będę wdzięczna za Państwa odpowiedź, gdyż nigdzie nie mogę znaleźć tej informacji. Pozdrawiam W.P.

    1. Janina Gołębiecka

      Z tego co wiem nie ma sztywnego terminu kiedy windykacja Provident wkracza do akcji, każda sprawa każdego dłużnika jest indywidualnie rozpatrywana, jeden dłużnik jest w lepszej rokującej sytuacji a inny nie, celowo unika kontaktu z firmą pożyczkową. Różne są skrajności i różni są ludzie. Nie ma z góry określonego terminu oddania sprawy do windykacji.

  2. Z moich doświadczeń (niestety) wynika, że windykacja od providenta jest w pierwszej fazie dość łagodna czyli w razie niespłacenia raty, windykacja naliczy opłaty za opóźnienie w wysokości maksymalnie 15 zł za każdy dodatkowy kontakt telefoniczny bądź wysłany list z monitem. Opłata 15 zł ma odzwierciedlać rzeczywisty koszt, jaki firma musi ponieść, gdy Klient spóźni się ze spłatą pożyczki. Później, jeśli windykacja nie wyegzekwuje od dłużnika kaski, to czeka Cię sprawa sądowa a następnie egzekucja komornicza. Może także przydarzyć Ci się odsprzedanie Twojego długu innej firmie windykacyjnej….

  3. A mógłby ktoś podpowiedzieć jak się bronić przed windykacją i komornikiem?

  4. Nie da się chyba bronić przed windykacją i od niej uciekać, gdy firma windykacyjna stwierdzi, że nie ma szansy na wyegzekwowanie długu od dłużnika swoimi sposobami, to oddają sprawę do sądu po sądowy nakaz zapłaty i maszerują z tym świstkiem do komornika, zlecając mu poszukiwanie majątku dłużnika. Windykacja nie ma wielu praw, może jedynie starać się przemówić dłużnikowi do rozsądku, nic więcej, windykacja nie może nic zająć, nigdzie wejść, nic nie może…

  5. Wzięłam pożyczkę w Providencie 3.000 tys spłaciłam 1100 zł, co oni mogą mi zrobić? to było półtora roku temu, przychodziły pisma a od jakichś 4 miesięcy nic nie przychodzi, czy Provident może coś zrobić?

  6. Witam. Mam takie pytanie i proszę o dokładną odpowiedź. W październiku 2017 wzięłam pożyczkę 3 tysiące w Providencie, zapłaciłam 3 pierwsze raty tygodniowe, później nie płaciłam dla tego, że jestem samotną matką z dzieckiem i nie mam możliwości płacić, umowa pożyczkowa została wypowiedziana i sprawa jest w windykacji.

    Przyszedł mi e-mail z nakazem zapłaty 4800 zł do jutra, jak nie to podejmują inne kroki. Zadzwoniłam i facet zaproponował, że jak zapłacę 1000 zł do piątku, to można będzie rozmawiać dalej…. I tu się zaczynają schody bo nie dam rady uzyskać takiej kwoty w dwa dni. Co mnie czeka dalej? Boję się o siebie i dziecko.

    1. Janina Gołębiecka

      Stawiaj na szczerość, nie ma co zakrzywiać rzeczywistości. Jeśli nie stać Cię na zapłatę oczekiwanego przez firmę pożyczkową tysiąca złotych, to musisz im oznajmić, że nie masz tyle i że stać Cię na raty w wysokości powiedzmy 200 zł.miesięcznie. Jeśli pożyczka zostanie Tobie wypowiedziana i zajmie się egzekwowaniem długu firma windykacyjna a później komornik, to poniesiesz nie małe dodatkowe koszty + monity i odsetki od pożyczki. Staraj się więc za wszelką cenę nie dopuścić do wypowiedzenia umowy pożyczkowej.

  7. Anna tatalka

    Witam, mam pytanie – jakiś czas temu wzięłam pożyczkę 3000 zł spłacałam regularnie do póki nie straciłam dochodów, wiec zaczęłam spłacać zamiast 100 zl to 50 zl, ale żadnej raty nie opuściłam, przyszło pismo ze zaległość 700zl. Pani z Provident nachodzi i grozi ze jak nie będę wpłacać więcej, to trafie do windykacji, wiec moje pytanie czy może się tak stać?

  8. Witam, miałem wziętą pożyczkę w Providencie, początkowo płaciłem raty, ale w późniejszym czasie straciłem pracę i nie byłem w stanie płacić rat, Provident podał mnie do swojej windykacji, chcieli na już należnej kwoty, ale przedstawiłem im swoją sytuację i że jedyna opcja jaką mogę zaoferować na tą chwilę, to wpłaty po 100 PLN pierwsza rata, a następne były po 150 uzbierało się 1300 złotych.

    Wtedy wyjechałem do Danii, by trochę zarobić, gdy już pieniążki wpłynęły oni zajęli mi konto bankowe i zabrali należną kwotę nie odliczając moich wpłat wyżej wymienionych, jak można odzyskać te pieniążki? gdyż są pobrane nie zgodnie z prawem, a koszta sądowe i inne ich sugestie były wliczone w cała kwotę 4372 złotych.

    Proszę o pomoc i wskazówki jak odebrać te pieniążki? najlepiej pisemnie, bo telefonicznie oni twierdzą, że jest wszystko w porządku…

  9. Witam, przez 13 miesięcy nie wpłaciłem ani jednej raty w firmie Provident. Dziś właśnie otrzymałem telefon z firmy windykacyjnej od nich o spłatę pożyczki. To nie jest tak, że ja unikałem spłaty pożyczki, moja sytuacja finansowa była bardzo zła. W chwili obecnej nie mam pomocy z żadnej strony, dokładnie półtorej miesiąca temu wszedł mi komornik na pensje, aby odzyskać pieniądze za pożyczkę. Na teraz żyję za 750,00 zł, gdzie mam opłaty jeszcze, życie i spłatę debetu na koncie. Powoli brakuje mi sił na wszystko.

    Zaoferowałem pani z Providenta w trakcie rozmowy, że mogę spłacać po 200 zł miesięcznie, kobieta z windykacji stwierdziła ze jeżeli nie wpłacę połowy to sprawę skierują na drogę sądowa. Nie wiem co robić… splata długu to 9861,31 zł.

Comments are closed.