Czy partnerka może dać stary wyrok prawomocny o alimenty do zakładu pracy, pomimo że dziecko i ona jest na moim utrzymaniu? Partnerka mieszka ze mną i dzieckiem naszym w moim mieszkaniu własnościowym.
Podała mnie o alimenty, pomimo że są na moim utrzymaniu i u mnie mieszkają (ma swoje mieszkanie własnościowe). Czy to zgodne z prawem, by domagać się ode mnie alimentów kiedy partnerkę i dziecko utrzymuję?
Co mogę zrobić w tej stacji? czy mogę starać się o zwrot tych pieniędzy przez sąd? Partnerka nie dokłada się ani złotówki do czynszu. Traktuje mieszkanie jak darmowy hotel.
Witaj,
niestety wspomniany wyrok alimentacyjny jest ważny i będzie ważny, do czasu, aż nie straci mocy.
Powyższe przekłada się na to, że matka Twojego dziecka mogła złożyć wyrok do zakładu pracy, wnosząc o dokonywanie potrąceń z należnego Ci wynagrodzenia za pracę na rzecz zobowiązań alimentacyjnych.
Jeśli nie zgadzasz się z obowiązkiem alimentacyjnym w orzeczonej przez sąd kwocie, masz prawo złożyć wniosek do sądu rodzinnego o zmianę wysokości alimentów na dziecko – obniżenie świadczeń alimentacyjnych.
Odnośnie zdjęcia alimentów, to muszę napisać, że nawet w sytuacji, kiedy matka z dzieckiem zamieszkuje w Twoim mieszkaniu i jest na Twoim utrzymaniu, to raczej trudno Ci będzie uzyskać wyrok znoszący obowiązek alimentacyjny.
Możesz jednak spróbować uchylić się od obowiązku alimentacyjnego powołując świadków, którzy wiarygodnie przedstawią okoliczności świadczące o tym, że dziecko jest na Twoim utrzymaniu, natomiast matka dziecka nie ponosi kosztów związanych z jego utrzymaniem.
Jeśli chcesz zatrzymać potrącenia, to doradzam nie zwlekać z pozwem o zdjęcie obowiązku alimentacyjnego. W pozwie możesz złożyć wniosek o wydanie zabezpieczenia w postaci zatrzymania potrąceń oraz orzeczenie ustania obowiązku alimentacyjnego z datą wsteczną, czyli od dnia kiedy dziecko pozostaje na Twoim utrzymaniu.
Myślę jednak, że najwłaściwszym będzie próba dogadania się z matką dziecka i wyjaśnienie sobie, jakie są wasze oczekiwania, jako rodziców i partnerów. Powodzenia!
Wybrane specjalnie dla Ciebie: