Upadłość konsumencka OPINIE [2021]

Forum prawneKategoria: Upadłość konsumenckaUpadłość konsumencka OPINIE [2021]
Grzegorz Szwaciński Personel zapytał 4 lata temu

W wątku upadłość konsumencka opinie, prezentować będziemy historie ludzi którzy przeszli upadłość konsumencką, dlatego prosimy o opinie wszystkich, którzy mają upadłość już za sobą. Wątek powstał dlatego, że postępowanie upadłościowe budzi wiele niewiadomych, które często powstrzymując dłużnika od decyzji o próbie ogłoszenia upadłości.

Naszym zdaniem, jeśli długi są niemałe, a szansa na ich spłacenie wątła, to zamiast całe życie borykać się z firmami pożyczkowymi, firmami windykacyjnymi i komornikami, warto poświęcić czas i energię na próbę oddłużenia. Życie z długami jest stresujące i wyniszczające, dlatego zawsze warto skorzystać z szansy na oddłużenie jaką przewiduje prawo upadłościowe.

Wniosek o upadłość konsumencką

12 odpowiedzi
Paula45 odpowiedział 4 lata temu

Miałam długi na kwotę 300 tys zł, nie było szansy na spłatę tego długu, udało mi się ogłosić upadłość, niestety musiałam skorzystać z firmy oddłużeniowej, bo mój przypadek był wyjątkowo skomplikowany.

Moja rada dla osób, które myślą o upadłości: bądźcie uczciwi przy wypełnianiu wniosku o upadłość…! to absolutna podstawa, jeżeli sąd dojdzie do wniosku, że coś ukrywacie, to oddali wniosek o upadłość, a to przekreśli Wam drogą na uzyskanie oddłużenia.

Jako dłużnik musisz wyłożyć wszystkie karty na stół, nie możesz zatajać swojego majątku! Czytałam Wasze forum i wiem, że ludzie pytają: czy mogę przepisać do czy mieszkanie na dziecko, żeby syndyk mi tego nie zajął. Oczywiście to jest wykluczone.

Przepisanie majątku na dzieci tuż przed ogłoszeniem upadłości konsumenckiej od razu skreśla nas w oczach sądu. Postępowanie upadłościowe od razu zostanie umorzone – sąd nie jest głupi.

Qsawery odpowiedział 4 lata temu

Ja byłem hazardzistą i sporo w związku z tym narobiłem sobie długów i wbrew temu co myślą i piszą inni, udało mi się ogłosić upadłość, sąd się na nią zgodził.

Nękali mnie wszyscy, windykatorzy, pożyczkodawcy i komornicy, to był koszmar, powiedziałem stop. Wtedy zacząłem czytać trochę o upadłości, zasadach, warunkach itd. itp. Wniosek o upadłość złożyłem w styczniu, a w lutym tamtego roku sąd wyznaczył rozprawę pierwszą.

Na pierwszej rozprawie sąd ogłosił upadłość,a później pozostało mi tylko czekać na kontakt syndyka, czekałem w sumie 2-3 tygodnie. To była długa droga, ale opłacało się. Chodziłem na terapie i wyleczyłem się z hazardu oraz udało mi się uzyskać oddłużenie. Pozdrawiam!

Kacper T. odpowiedział 4 lata temu

Jak wygląda życie po upadłości konsumenckiej? czy ogłoszenie upadłości zawsze wiąże się z zajęciem mojego wszelkiego majątku jakim dysponuję? czy jest jakiś limit zadłużenia, z którego oddłuży mnie sąd? czy można mieć dług nawet na milion złotych i zero majątku? czy wtedy też uzyskam oddłużenie?

jaka jest Pani opinia na temat upadłości konsumenckiej? warto starać się o nią mając długi nie do spłacenia? pracuję za najniższą krajową, a mój dług wynosi łącznie nieco ponad 200 000 zł. W mieście w którym mieszkam tak wyglądają realia na rynku pracy. Długi powstały z mojej młodzieńczej głupoty.

Z czasem wpadłem w pętlę zadłużenia chcą spłacać jedne pożyczki kolejnymi pożyczkami. Proszę o Pani opinie o upadłości konsumenckiej.

Prawnik Katarzyna Janas-Bajson Personel odpowiedział 4 lata temu

Witaj,

upadłość konsumencka jest świetną alternatywą, dla dłużników, którzy nie potrafią sobie poradzić z długami i których długi są na tyle wysokie, że nie istnieje prawdopodobieństwo, że uda się je spłacić, w przeciągu najbliższych lat.

Upadłość konsumencka jest o tyle dobrym rozwiązaniem, że daje gwarancję pozbycia się wierzycieli, komorników i windykatorów wraz z umorzeniem postępowania upadłościowego, bez względu na okoliczność, czy w toku realizowania planu spłaty wszystkie długi zostały spłacone, czy jedynie ich niewielka część. Inaczej jest z postępowaniem egzekucyjnym.

Bowiem nawet jeśli komornik raz umorzy egzekucję, bo dłużnik nie posiada majątku do zajęcia – nie pracował lub jego wynagrodzenie było wolne od zajęcia z uwagi na dochody w wysokości minimalnego wynagrodzenia, za jakiś czas może być wszczęta kolejna egzekucja i sprawa długów może się nigdy nie zakończyć. Długi z młodości mogą być egzekwowane za wiele lat, jeśli wierzyciel nie dopuści do przedawnienia roszczenia.

Dlatego wielu dłużników (najczęściej tych względem Funduszu Alimentacyjnego, bo te długi się nie przedawniają ) udaje się dopaść komornikom już na emeryturze. Zatem, czy polecam upadłość konsumencką? Myślę, że tak.

Jednak każda sytuacja powinna zostać poddana analizie prawnej, pod kątem szans dłużnika na oddłużenie oraz konsekwencji ogłoszenia upadłości konsumenckiej.

Odpowiadając dalej na Twoje pytania, to muszę napisać, że rzeczywiście w toku postępowania oddłużeniowego syndyk ma prawo dokonać zajęcia i spieniężenia całego majątku dłużnika celem zaspokojenia wierzycieli. Zatem dłużnik, który jest właścicielem nieruchomości, lub wartościowych rzeczy ruchomych min. samochodów, czy sprzętów musi się liczyć z ich zajęciem.

Przy upadłości konsumenckiej jednak inaczej niż przy egzekucji komorniczej, przy sprzedaży jedynego mieszkania dłużnika syndyk przekazuje mu kwotę na wynajem mieszkania dla niego i jego najbliższym na następne miesiące, nawet na okres 2 lat.

Upadły konsument nie trafi więc na bruk, a dostanie więcej niż przy egzekucji, bo dość że w jego dyspozycji zostanie wynagrodzenie w kwocie wolnej od zajęcia – obecnie 1 877 zł to jeszcze otrzyma środki na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych swojej rodziny.

Odnośnie limitu zadłużenia, to do zmiany przepisów, czyli do dnia 24 marca 2020 roku sąd będzie wyznaczał termin spłaty długów na okres nie dłuższy niż trzy lata. W tym czasie syndyk zajmuje nadwyżkę wynagrodzenia za pracę dłużnika, na rzecz spłaty wierzycieli oraz spienięża jego majątek. Długi, których nie udało się uregulować zostają umorzone, bez względu na ich wysokości.

Jeżeli dłużnik nie ma majątku i nie istnieje prawdopodobieństwo, że jego sytuacja finansowa ulegnie poprawie (niepełnosprawność, brak zdolności zarobkowania) wszystkie długi mogą zostać umorzone bez przygotowania planu spłaty, zaraz po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej.

Pod koniec marca, kiedy wejdą w życie znowelizowane przepisy ustawy prawo upadłościowe, z umorzeniem długów, będzie nieco trudniej. Tzw. plan spłaty będzie realizowany przez dłuższy czas niż wspomniane 36 miesięcy jeśli tak zdecyduje syndyk i wierzyciele.

A w sytuacji, kiedy dłużnik przyczynił się do swojej niewypłacalności, sąd może zdecydować o obowiązku całkowitego zaspokojenia wierzycieli. Jednakże i ta opcja jest o wiele bardziej korzystna niż życie w strachu przed komornikami i wierzycielami.

Należy bowiem pamiętać, że z dniem ogłoszenia upadłości konsumenckiej egzekucję zostają zatrzymane, a wierzyciele przestają dzwonić i nachodzić dłużnika w domu. Podsumowując: Przy długach wynoszących 200 000 zł i zarobkach sięgających mniej niż 2 000 zł miesięcznie, upadłość konsumencka może być najlepszym rozwiązaniem.

W tym momencie nie stracisz wiele, jeśli zdecydujesz się na złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Twoja fatyga, to przygotowanie rzetelnego wniosku i uiszczenie opłaty sądowej w kwocie 30 zł. Być może sąd uzna, że upadłość konsumencka Ci się należy i zyskasz szansę pozbycia się starych długów, których nie masz szans spłacić.

Już na dniach uruchomimy usługę – przygotowanie wniosków o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Jeśli zdecydujesz się na upadłość, zaglądaj na naszą stronę, i złóż zlecenie. Ja chętnie przygotuje dla Ciebie wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej dokładając starań i wierząc, że sąd orzeknie na Twoją korzyść!

Edyta odpowiedział 4 lata temu

Witam, mam pytanie, mam zadłużenie – razem około 200 tys. Moje pytanie brzmi następująco czy jak ogłoszę upadłość konsumencka to, czy syndyk zajmie mamie mieszkanie (ona jest jego właścicielem, ja jestem tylko tam zameldowana). Nie posiadam ani samochodu, ani domu na siebie. Pracuje na najniższą krajową.

Darek T. odpowiedział 4 lata temu

Ja mam dobrą opinię na temat upadłości konsumenckiej. Udało mi się ogłosić w pół roku, sytuacja finansowa moja była nie najlepsza, miałem 12 wierzycieli, kwota zadłużenia to 139 000 zł. Z majątku miałem tylko auto warte 4-5 000 zł. Cały proces przebiegł szybko, posiłkowałem się wnioskiem z wypełnionym przykładem z waszej strony. Jestem czysty, planu spłaty wierzycieli nie miałem. Pozdrawiam!

Darek odpowiedział 4 lata temu

OD marca 2020 roku w prawie upadłościowym zaszło parę zmian, od teraz zadłużenie musi być minimum 100 tys. zł. Majątek lub dochody nie są wymagane, aby upadłość ogłosić. Trzeba mieć co najmniej kilka pożyczek bądź kredytów lub innych zobowiązań.

Trzeba mieć na głowie komornika, albo windykację. Jeżeli złożony przez nas wniosek o upadłość nie będzie zawierał żadnych braków formalnych, to sąd powinien rozpatrzeć wniosek w ciągu maksymalnie 60 dni. Jeśli sąd nie wezwie Was do uzupełnienia braków formalnych, to można spodziewać się zakończenia procesu upadłościowego w około 4 miesiące.

Loona odpowiedział 3 lata temu

Witam,

Chciałabym zapytać, czy jeśli rodzice przepisali na mnie gospodarstwo rolne, czy realnie syndyk może je sprzedać na rzecz moich długów. Ja mam to gospodarstwo tylko na papierze nie użytkuje go nie utrzymuje się z niego w żaden sposób.

Ogólnie to nie mam żadnych zysków z tego gospodarstwa. Słyszałam ze można napisać oświadczenie do sadu jeśli się ogłasza upadłość konsumencką ze gospodarstwo nie przynosi żadnych dochodów, ale nie wiem, czy to faktycznie prawda.

jan odpowiedział 3 lata temu

Miało być szybciej, sprawniej bez zbędnej zwłoki dla konsumenta bez majątku a jest koszmarnie. Wniosek o upadłość sąd w Łodzi rozpatrywał ponad 6 miesięcy, 2 miesiące czekania na ogłoszenie upadłości w  Monitorze Sądowym i Gospodarczym, syndyk zadzwonił po 1 miesiącu i teraz kolejne miesiące czekania na listę wierzycieli od syndyka, plan spłat i zatwierdzenie przez sąd planu, czekanie na prawomocny wyrok.

Tak wygląda ta “nowa” upadłość od marca 2020 r. Nikt nie mówił, że bank zablokuje konto i nie można dokonywać płatności przez internet, nikt nie mówił, że syndykowi wiele, ale to bardzo wiele się nie chce np. iść do banku i odblokować konto internetowe, nikt nie mówił, że trzeba będzie jechać do banku i jednorazowo wypłacać kwotę wolną od zajęć, ale najpierw odczekać 3 godziny na zgodę z centrali banku, nikt nie mówił, że trzeba będzie płacić rachunki na poczcie za dodatkową opłatą, nikt nie mówił, że będziesz się czuł jak śmieć wykluczony społecznie, a nie jak człowiek który wychodzi na prostą!!!!

Ola odpowiedział 3 lata temu

Wynika z tego że lepiej nie ogłaszać upadłości lub ,, odłożyć,, oprócz pieniędzy na prawnika na życie w miarę spokojne na czas przyklepania przez sąd planu spłat. Ale jak zadłużoną osobę na to może być stać!!!!! Prawnik 3700zl + 6000zl na przetrwanie upadłości i jaki to ma sens? Jaki zadłużony konsument może na to sobie pozwolić, kolejny raz upadłość dla bogatych!!! 

rt odpowiedział 3 lata temu

Witam, ile kosztuje pomoc w ogłoszeniu upadłości konsumenckiej? Mam długi w wysokości około 50 tys. długi powstały z lat młodzieńczych. Mam na pensji komornika, zarabiam najniższą krajową, nie mam żadnego majątku, mam 7-letniego syna i wynajmujemy mieszkanie. Jestem samotna mama, jedyne co mam to alimenty i 500 plus na syna, chciałabym dowiedzieć się, jak to wygląda prawnie i czy po ogłoszeniu upadłości będę musiała mimo wszystko spłacić swój dług?