Witam, mąż hazardzista ponoć już nie gra, ale nigdy nie będę miała pewności, nabrał dużo różnych kredytów i chwilówek, różne parabanki, od jakiegoś czasu nic nie spłaca… umowy kredytowe wypowiedziane przez banki, nie daje rady – za duże zobowiązania, bo jeszcze spłaca kredyty, które ktoś dla niego zaciągnął.
Ja o niczym nie wiedziałam i nie dostałam z tego ani złotówki. Wiadome – pierwsza myśl rozdzielność majątkowa, jednak róże opinie słyszałam, że nie zawsze jest to dobry pomysł.
Chodzi głównie o mieszkanie, które jest również na kredyt wzięte, spłacam kredyt regularnie, i jeżeli będzie podział majątku na pół, to szybciej mogą wierzyciele zająć tę jego połowę mieszkania, bo jeżeli jest wspólne, to jest zabezpieczone dla rodziny. Mamy 3 dzieci. Co robić?
Witam serdecznie,
rozdzielność majątkowa z datą wsteczną to dla Pani najlepsze rozwiązanie, tym bardziej że wspomina Pani, iż ma z mężem mieszkanie na kredyt.
Być może waha się Pani, ponieważ nie rozróżnia instytucji rozdzielności majątkowej od podziału majątku dorobkowego. Musi Pani zdać sobie sprawę, z faktu, że sama rozdzielność majątkowa nie wiąże się z automatycznym podziałem majątku dorobkowego.
Niemniej jednak do daty jej orzeczenia pracujecie Państwo na odrębne majątki. Od daty zawartej w orzeczeniu nie macie Państwo już majątku wspólnego, jednak ten wypracowany wcześniej można, ale nie trzeba dzielić, a przynajmniej nie dzieje się to z automatu.
Dodam jednak, że posiadając orzeczenie o rozdzielności majątkowej małżeńskiej z datą wsteczną, ma Panie większe szanse na ochronę majątku przed wierzycielami męża. Orzeczenie, którego podstawą jest niegospodarność męża, może ułatwić Pani późniejszy podział majątku dorobkowego, w którym można próbować wykazać, że przyczynienie się męża w jego budowie było znacznie mniejsze niż Pani.
W takim podziale mąż może uzyskać mniej niż połowę majątku (nierówny podział), co daje Pani gwarancję, że w przypadku ewentualnej egzekucji z jego majątku dojdzie do zajęcia mniejszej części mieszkania, niż mogłoby to mieć miejsce obecnie.
Natomiast Pani bezczynności może również doprowadzić do wszczęcia egzekucji z udziału męża, a także Pani jeśli zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za spłatę jego długów. Proszę zauważyć, że podział majątku dorobkowego może zostać dokonany również na wniosek wierzycieli męża i wówczas do egzekucji z nieruchomości również może trafić połowa mieszkania.
Przy czym mało prawdopodobne, że znalazłby się zainteresowany zakupem jedynie udziału w mieszkaniu, który przysługiwałby Pani mężowi, tym bardziej kiedy na mieszkaniu ciąży jeszcze hipoteka. Dlatego można przypuszczać, że ewentualna egzekucja z części mieszkania nie będzie skuteczna. Jednak już samo jej wszczęcie generować będzie koszty po stronie dłużnika.
Uważam więc, że jeśli nadal wierzy Pani w męża, można spróbować odsunąć sprawy majątkowe, a skupić się nad wyciągnięciem go z nałogu i spłatą jego najpilniejszych zobowiązań. Jeżeli jednak nie wierzy Pani mężowi, a ten nie jest wydajny finansowo, być może nie warto rezygnować z planów związanych z rozdzielnością majątkową z datą wsteczną.
Na koniec dodam jeszcze, że rozdzielność majątkowa z datą wsteczną może być przeprowadzona jedynie przez sąd na Pani uzasadniony wniosek. Sprawy tej nie da się uregulować u notariusza, chyba że myślimy o samej umowie majątkowej małżeńskiej. Jednak Pani powinno zależeć na rozdzielczości z datą znacznie wcześniejszą, tak by nie ponosiła Pani odpowiedzialności za długi męża, o których nie wiedziała.
Podobne wątki:
- Jak napisać Pozew o ustanowienie rozdzielności majątkowej WZÓR
- Czy pomimo rozdzielczości majątkowej komornik może ściągnąć ze mnie długi męża?
- Rozdzielność majątkowa a długi męża
- Co jest korzystniejsze: intercyza czy rozdzielność majątkowa?
- Rozdzielność majątkowa w małżeństwie
- Koszty rozdzielności majątkowej po zawarciu związku małżeńskiego