Potrzebuję kredyt na spłatę zadłużenia. Mam wiele pożyczek, już sama nie wiem ile. Chciałabym wziąć jedną większą pożyczkę konsolidacyjną i spłacić wszystko by mieć jedną ratę. Czy pożyczka lub kredyt na spłatę długów to dobry pomysł? gdzie znaleźć dobrą ofertę?
Zamiana wszystkich pożyczek na jeden dług i jedną miesięczną ratę bardzo ułatwiłoby mi życie. W grę wchodzą nawet pożyczki pozabankowe na spłatę zadłużenia. Pogubiłam się w tym wszystkim. Proszę o pomoc.
Kredyt i pożyczka na spłatę długów
Niestety nie napisałaś jakiego typu są to pożyczki, nie napisałaś też nic o swoich dochodach i ogólnie o swojej zdolności kredytowej czy historii w BIK. Musisz wiedzieć, że nie każdą pożyczkę da się skonsolidować. Tzn. da się, ale za to dużym kosztem.
Na pewno należy wykluczyć z konsolidacji, pożyczki i chwilówki zaciągane w parabankach. Oczywiście istnieją pozabankowe produkty finansowe pozwalające skonsolidować chwilówki, niestety takie rozwiązania nie są tanie… dlatego też często nieopłacalne!
Jeśli chciałabyś wziąć kredyt konsolidacyjny w banku, to jak najbardziej, rata takiego kredytu bardzo często jest mniejsza niż suma wszystkich rat Twoich zobowiązań.
Bankowe kredyty konsolidacyjne, bardzo często rozkładane są na więcej rat, czyli na dłuższy okres. Tym samym rata kredytu wtedy maleje.
Wiem, jak ciężko jest pilnować każdej pożyczki z osobna, jeśli chodzi o terminową spłatę rat. Mając jeden kredyt, jedną ratę, życie staje się o wiele łatwiejsze, chyba że dopadnie Cię uzależnienie od kredytów i zaczniesz dobierać kolejne pożyczki czy kredyty! Przed czym Cię ostrzegam, ponieważ znajdziesz się wtedy jedną nogą w pętli zadłużenia, z której pewnie jak się domyślasz, bardzo ciężko się wychodzi!
Jak wyjść z długów i cieszyć się życiem?
Może, zamiast ponownie zaczniesz zadłużać się, spróbujesz pozbyć się długów tradycyjnym sposobem? zachęcam Cię do przeczytania e-booka Pani Iwony Wendel: Jak wyjść z długów i cieszyć się życiem. Pani Iwona wyszła z długów sięgających aż pół miliona złotych, myślę, że wiele byś wyniosła z jej historii i doświadczenia, które przelała na swój e-book.
Jeśli się pośpieszysz, to zdążysz na 50% promocję, która kończy się lada dzień. Oprócz obniżki ceny na e-book otrzymasz ciekawe i pomocne bonusy, które ułatwią Ci wyjście z długów.
Wybrane specjalnie dla Ciebie:
- Skutki i konsekwencje niespłacenia pożyczki w terminie [SPRAWDŹ]
- Więzienie za długi – kiedy dłużnikowi grozi odsiadka??
- Kredyt konsolidacyjny a pożyczka konsolidacyjna – na czym polegają różnice?
- Pożyczka konsolidacyjna – warunki – WYMAGANIA – opłacalność
- Konsolidacja chwilówek – jak wyrwać się z pętli zadłużenia? [PORADNIK]
Także mam problem ze spłatą pożyczek i chwilówek, które zaciągnąłem. Na początku rzeczywiście myślałem, żeby to wszystko skonsolidować, ale później doszedłem do wniosku (po policzeniu wszystkiego na kalkulatorze) okazało się, że konsolidacja wszystkich moich zobowiązań (44 000 zł) kosztować mnie będzie około 15 000 zł, czyli do oddania miałbym już nie 44k a 59k!
Postanowiłem nie korzystać z konsolidacji, tylko samemu uporać się z długami. Wiem, że to będzie trwać dłużej, ale przynajmniej nie dam im zarobić na sobie kolejnych pieniędzy. Obawiam się tylko tego, że nie uda mi się na bieżąco spłacać wszystkich zobowiązań, przez co zaczną naliczać mi karne odsetki czy wysyłać płatne monity. Czas pokaże. Pozdrawiam!
PS. co do ebooka pani Wendel, to polecam, ebook otwiera oczy na wiele spraw o których statystyczny dłużnik nie ma pojęcia :-)
Najtaniej zawsze wychodzi konsolidacja w banku z tego co wiem, ale jeśli jako dłużnik ma się kiepską zdolność i historię kredytową, to w banku nie ma co szukać pomocy, wtedy trzeba iść do firm pożyczkowych, które nie są tak wymagające jak banki.
Niestety konsolidacja w firmie pożyczkowej jest dużo droższa. Bo pożyczkodawca rekompensuje sobie wysokim RRSO kiepską zdolność i historię kredytową dłużnika, jest on wtedy ryzykownym klientem, przez co płaci więcej kosztów w formie odsetek :)
Witam, w moim przypadku nie mam wyboru, bo suma wszystkich rat przewyższa moje wynagrodzenie, a gdzie tu jeszcze pieniądze na życie, jedzenie i rachunki, muszę ratować się pożyczką konsolidacyjną lub kredytem, chociaż nie mam jeszcze opóźnień w spłacaniu pożyczek, to będę miała słabą zdolność i bank pewnie kredytu na spłatę długów mi nie da…