Długi samotnej matki – jak z nich wyjść? mam dwoje dzieci i jestem bezdomna

Co mogę zrobić? długi większe niż ustawa przewiduje, dwoje dzieci, bezdomna itd. Długi zaczęły się od mojej nieżyjącej matki, wzięłam kredyt, który ponawiałam, żeby jej nie wyrzucili z mieszkania i nie wylądowała pod mostem.

Zmarła, okazało się, że zostawiła taki syf, że masakra, to długa historia, nie wiem jak wyjść z długów, co robić i kogo prosić o pomoc, rodziny nie mam nic, tylko się powiesić czy jak?


Długi samotnej matki – jak z nich wyjść?

Jeśli Twoja mama miała jakieś długi, to pamiętaj, że z automatu spadkobierca dziedziczy długi z dobrodziejstwa inwentarza, a więc dziedziczysz długi tylko do wysokości wartości spadku, jaki pozostawiła po sobie Twoja mama.

Oczywiście nikt nie zabroni Ci całkowicie zrzec się dziedziczenia czegokolwiek po mamie. Przepisy w tym wypadku reguluje ustawa:

Art. 1015 Kodeksu cywilnego:

§1. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania.

§2. Brak oświadczenia spadkobiercy w powyższym terminie jest jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku. Jednakże gdy spadkobiercą jest osoba nie mająca pełnej zdolności do czynności prawnych albo osoba, co do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, albo osoba prawna, brak oświadczenia spadkobiercy w terminie jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza.

… a jak wyjść z długów?

Niestety nie przedstawiłaś zbyt wielu informacji dotyczących Twoich długów i finansów. Jak się pewnie domyślasz, odpowiedź na to pytanie będzie dla każdej osoby inna, bo każdy z nas ma inną sytuację finansową w obrębie różnych życiowych okoliczności.

Wychodzenie z długów zawsze zaczyna się od spisania na kartkę wszystkich swoich długów, przyjrzenie się im i znalezienie dla każdego z długów – odpowiedniego rozwiązania.

Swoje długi możesz np. posegregować od najdroższego długu z największym RRSO, do najtańszego i zacząć spłacać ten dług najdroższy, który generuje w Twoim budżecie domowym najwięcej strat. Zrób np. taką listę swoich długów:

lista-długów
Lista długów

Jeśli zaciągałaś pożyczki czy kredyty parę lat temu, to możesz też sprawdzić, czy dług nie jest przedawniony <— pod tym linkiem dowiesz się jak to zrobić i kiedy – jakie długi przedawniają się.

Najważniejszy jest dochód!

Kolejnym, chyba najważniejszym aspektem wychodzenia z długów, jest oczywiście Twój dochód. Jeśli ma on stałą comiesięczną formę, to wychodzenie z długów, staje się wtedy o wiele łatwiejsze, bo można z góry zaplanować jakąś strategię wychodzenia z zadłużenia.

Ważne są też same negocjacje i nawiązanie kontaktu z wierzycielami, to Oni są drugą stroną sporu i należy zadbać o to, aby “wilk był syty i owca cała”.

Zawsze też doradzam, aby za wszelką cenę nie dopuszczać do wypowiedzenia umowy pożyczkowej czy kredytowej, bo wtedy automatycznie musimy spłacić pozostałą część dług od razu – w jednej racie.

W 99% przypadków, wypowiedzenie umowy pożyczki, kończy się więc wkroczeniem firmy windykacyjnej, której koszt obsługi ponosi dłużnik. Tak samo jest z kosztami komorniczymi, to dodatkowe niepotrzebne koszty…

… szkoda, że:

Na każdym kolejnym etapie egzekwowania długu, dłużnik jest coraz bardziej pogrążany i to jest bardzo nie fair! Bo skoro dłużnika nie stać na terminową spłatę rat zobowiązania, to jak do diabła można wymagać od niego spłaty całej kwoty pożyczki czy kredytu po wypowiedzeniu umowy? wiadomo, że dłużnik jej nie spłaci, bo nie ma z czego…

Żeby wyjść z długów moja droga, musisz przede wszystkim mieć dochody! nie wiem, czy je masz, czy nie, bo nic na ten temat nie napisałaś, ale rozważ też nadgodziny (jeśli to możliwe), pracę dodatkową czy poproszenie o podwyżkę u pracodawcy…

Skoro jesteś samotną matką, to być może czas zgłosić się po zaległe alimenty u byłego partnera? <— w podlinkowanym artykule, znajdziesz sposoby na wyegzekwowanie alimentów.

Jak wyjść z długów i cieszyć się życiem?

Chciałabym Ci również polecić przeczytanie e-booka byłej dłużniczki, Pani Iwony Wendel. Pani Iwona była w podobnej sytuacji co Ty, a jej dług opiewał prawie na pół miliona złotych, koniecznie sprawdź, jak sobie Ona poradziła.

jak-wyjsc-z-chwilowek

E-book nosi nazwę: Jak wyjść z długów i cieszyć się życiem, jest to 92 stronicowy poradnik – absolutnie obowiązkowa lektura dla każdego dłużnika.

Jesteś silną kobietą, masz dwoje dzieci, o których przyszłość musisz zadbać, nie poddawaj się mimo przeciwności losu, jakie Ci gotuje życie. Po burzy zawsze wychodzi słońce – pamiętaj o tym!

Wybrane specjalnie dla Ciebie:

Oceń mój artykuł:
1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (No Ratings Yet)
Loading...
Wpis pochodzi z kategorii: ,

O autorze

13 komentarzy w “Długi samotnej matki – jak z nich wyjść? mam dwoje dzieci i jestem bezdomna”
  1. Zgodnie z ustawą o świadczeniach rodzinnych, matka samotnie wychowująca dziecko/dzieci to nie tylko panna i wdowa ale również osoba rozwiedziona oraz osoba która pozostaje w separacji orzeczonej prawomocnym wyrokiem sądu. Samotne matki mogą liczyć na co najmniej 5 rodzajów pomocy od Państwa:

    Zasiłek rodzinny
    Dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka
    Pieniądze z funduszu alimentacyjnego
    Wspólne rozliczenie z dzieckiem
    Refundacja kosztów opieki

    Jeśli więc jesteś matką samotnie wychowującą dziecko / dzieci, to masz prawo starać o wyżej wymienione świadczenia. Oprócz świadczeń, masz jeszcze szereg innych udogodnień i są to:

    Pierwszeństwo w przyjęciu dziecka do żłobka, świetlicy szkolnej czy przedszkola.
    Dofinansowanie do obiadów i często obniżenie opłat za dodatkowe zajęcia pozalekcyjne.

  2. samotna matka z długami ma w życiu diabelnie ciężko, nie dość, że sama musi zmagać się utrzymaniem siebie i dziecka lub dzieci, to jeszcze ma związane ręce, bo nie może iść do pracy na cały etat bo często musi opiekować się swoim dzieckiem. Jak taka kobieta może walczyć o lepsze jutro skoro nie ma wielu możliwości? nawet mimo ogromnych chęci – samotna matka nie jest sama w stanie zrobić nic… taka jest bolesna prawda. Żłobki i przedszkola powinny być zupełnie darmowe dla dzieci matek samotnie wychowujących dzieci, a nie dawać tylko zniżkę…

  3. Witam, niestety wpadłam w długi, teraz nie wiem co robić, chodzi o chwilówki w Vivusie, mam ponad 8 tys, do tego dochodzi kilka mniejszych chwilówek i Provident. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, myślałam o podjęciu pracy ale niestety nie mam co zrobić z dziećmi, więc utknęłam w martwym punkcie, boje się że do drzwi zapuka windykacja lub komornik, proszę o pomoc.

    1. Janina Gołębiecka

      Musisz jakoś zdobyć pieniądze… Jeśli pożyczka w Vivusie i Providencie zostanie wypowiedziana, to narobisz sobie problemów, bo nie dość, że będziesz musiała ponieść dodatkowe koszty windykacyjne i monity, to jeszcze windykacja zacznie bombardować Cię listami, telefonami mailami a być może nawet wizytami w miejscu zamieszkania. Zresztą poczytaj proszę jakie są konsekwencje niespłacenia pożyczek. Nie mam zamiaru oczywiście Ciebie straszyć, ale jeśli trafisz na kiepską i bez skrupułów firmę windykacyjną, to staną się oni dla Ciebie prawdziwym wrzutem na tyłku. Spróbuj wynegocjować z Vivus-em i Provident-em jakieś warunki spłaty zadłużenia. W dziale wzory pism i wniosków jest wzór wniosku o rozłożenie chwilówki na raty – możesz spróbować złożyć im taki wniosek.

  4. Karolina N.

    Dzień dobry, zwracam się do pani z ogromną prośbą pomocy o wyjście z długów. Mam 31 lat i samotnie wychowuje córkę 8 letnią. Moje długi to 10.000 zł. wszystkie tych u ludzi i tych które wzięłam, aby zapłacić światło, aby mała miała mleko aby Julka (tak ma na imię moja córka). Miałam tylko alimenty i kredyt który wzięłam na to, aby zrobić wyprawkę małej.

    Jestem z małej miejscowości i jest bardzo ciężko. Nie miałam prawo jazdy ani auta, aby dojechać do pracy, nie miał nawet kto zostać z córką, w końcu gdy wzięłam Provident-a na prawko a później na auto, bo obiecano mi pracę, samochód za 2.000 zł oddałam za prace a później znowu popsuł się.

    Więc wzięłam pożyczkę na drugi samochód, ale zostało ubezpieczenie i znowu bez pracy bez szans, bez wszystkiego, co mam robić . Wszędzie mam daleko 30 km do miasta, a córka 8 km do szkoły już nie mam słów, boje się a na wsparcie rodzinny nie mam co liczyć…

    1. Janina Gołębiecka

      Wzięcie pożyczki na prawo jazdy, czy samochód, aby mieć możliwość dojeżdżania do pracy to nie jest nic złego i są to bardzo dobrze wydane pieniądze. Problem jak rozumiem tkwi w tym, że nie masz dość spory dojazd do miasta, a ponadto musisz opiekować się córką, przyznam, że w takich sytuacjach zawsze rodzina pomaga w opiece na córką, ale skoro piszesz, że nie masz co liczyć na ich pomoc, to tę opcję trzeba szybko wykluczyć. Myślę, że nie masz wielu opcji, bo ktoś musi zostać z Twoją córką, myślę, że powinna na dzień dzisiejszy sprawdzić, jakie są świadczenia dla samotnej matki i o co możesz się starać. Z tego co wiem, jest to: 500+, zasiłek rodzinny dla matki samotnie wychowującej dziecko, dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka – 170 zł, dodatek z tytułu podjęcia przez dziecko nauki poza miejscem zamieszkania – 90 zł przez 10 miesięcy, jeśli dziecko mieszka poza miejscowością, w której się uczy i 50 zł, jeśli dziecko dojeżdża do miejscowości, w której się uczy, alimenty które już otrzymujesz, dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka. Nie ma tego wiele ale zawsze to jakieś dodatkowe środki, Możesz też starać się o dodatek za rozpoczęcie przez córkę roku szkolnego, 100 zł. Co do Twojego zadłużenia na 10.000 zł, to powołując się na swoją ciężką sytuację finansową, może złożyć wniosek do wierzyciela o umorzenie długi w całości lub części, możesz też złożyć wniosek o umorzenie samych odsetek, wzory tych pism znajdziesz na blogu w dziale WZORY PISM.

  5. Jestem samotna matka i nie mogę wyjść z długów, dochód mam 600 zł plus świadczenia rodzinne. Niestety wplątałam się w pętlę chwilówek których teraz nie mogę spłacić. Proszę o pomoc. Nie da się rozłożyć na raty…

    1. Janina Gołębiecka

      To prawda, nie zawsze wierzyciel pozwala na rozłożenie zaległości na raty, w takich wypadkach, oprócz spłaty zadłużenia niewiele można zdziałać. Niestety nie masz wielu opcji, bo ani umorzenie długu, ani rozłożenie go na raty nie jest możliwe. Tutaj ratuje Cię tylko zwiększenie dochodów, oczywiście zdaję sobie sprawę, że jesteś samotną matką, przedstawiam Ci jednak faktyczny obraz sytuacji. Jeśli nie wywiążesz się z warunków spłaty zadłużenia, to licz się konsekwencjami takimi jak windykowanie zadłużenia (dodatkowe koszty), a następnie z egzekucją komorniczą (dodatkowe koszty). Tak to będzie w wielkim skrócie wyglądało. Firma windykacyjna oprócz męczenia Cię telefonami niewiele jest w stanie zrobić, komornik natomiast ma większą władzę i może zająć Twoje wynagrodzenie, przynajmniej dobra wiadomość jest taka, że z tak małego wynagrodzenia jakie obecnie otrzymujesz, komornik będzie mógł zabrać niewiele jak nie absolutnie nic. Świadczenia rodzinne są wyłączone z egzekucji komorniczej, więc ich komornik nie ruszy, ale już teraz powinnaś pomyśleć o założeniu konta socjalnego.

  6. Witam, mam zajęte konto bankowe przez komornika, mam 4 dzieci jestem jedynym żywicielem rodziny, zarabiam najniższą krajową, czy komornik może mi to zabrać? jestem osobą samotną, wychowuję dzieci i dopiero co zaczęłam pracę, wynajmuje mieszkanie, nie mam auta, żadnego majątku, co zrobić by komornik tego nie zajął? nie mam z czego oddać długów, jest mi ciężko, tym bardziej, że mam chore dziecko…

  7. Witam serdecznie. Jestem młodą mamą i żoną. Mój problem zaczął się już na studiach… niestety na dzień dzisiejszy moje zadłużenie wynosi ok 60 tys złotych. Nie mam nad tym kontroli, powoli tracę grunt pod nogami, chciałabym zapewnić swojemu dziecku godne życie, a wiem że jeśli nie uporam się z problemem jaki mnie dotknął (długi) mogę tego nie dokonać… błagam o pomoc…

  8. Jestem samotną matką, zadłużyłam się we wszystkich chwilówkach, mam już komorników na koncie bankowym, wypłaty nie widzę od roku, zostałam pozbawiona zasiłku rodzinnego 500+ na dzień dzisiejszy nie mam nawet 1 zł. Dziecko chodzi do szkoły, nie mam za co jej utrzymać alimenty, 220 zł które płacił mi fundusz alimentacyjny też mi odebrali… moje jedyne pieniądze to alimenty od komornika w kwocie 80 zł, jestem załamana i nie wiem co mam robić…

  9. Witam, mam 6 000 zł długów, nie mam jak spłacić, wychowuję sama dziecko, utrzymuję się z 500 plus i z zasiłku rodzinnego którego jeszcze mi nie przyznali, jestem samotna matka, proszę o dobra radę cały czas mam telefony z chwilówek i nie wiem co mam zrobić… po prostu jestem już bez sił. Bardzo proszę o odpisanie mi na maila.

  10. Piszę, ponieważ będąc młodą głupią osobą mając 18 lat zaczęłam brać na siebie pożyczki, jedna druga, dziesiąta, aby spłacić jedną, w końcu stało się tak, że zaszłam w ciążę i wyjechałam z Warszawy do domu, straciłam pracę która okazała się na czarno, nie mam żadnego majątku, tylko pokój u rodziców, łóżko, szafa, biurko, dla małej mam łóżeczko i wózek, mam 500+ rodzinne 95 zł i kosiniakowe 1000 zł, mała ma 6 miesięcy. Chwilowo mieszkam z ojcem dziecka. Czy mogę prosić o umorzenie długu? Jest tego ok. 8 tys

Comments are closed.