Jak napisać wniosek o umorzenie długu za mieszkanie? spłacam komornikowi od 10 lat dług mieszkaniowy, wierzycielem jest administracja mieszkań, do spłaty 15.000 tys. zł. rata wynosi 150 zł miesięcznie i jestem wdową. Mam dwoje dzieci uczących się i miałam raka. Czy ewentualnie mogę prosić o jakiś gotowy do wypełnienia wzór wniosku o umorzenie zadłużenia czynszowego?
SPIS TREŚCI:
Umorzenie długu mieszkaniowego
Niestety nie napisałaś, jakie dokładnie jest to mieszkanie, więc domyślam się, że będzie to mieszkanie komunalne, nie wiem też jakie miasto, a to ma także znaczenie.
W niektórych miastach odbywają się projekty, dzięki którym lokatorzy mający problemy z czynszem i długami, które z tego tytułu powstały, mogą starać się o umorzenie długu za czynsz.
Aby starać się o umorzenie długów czynszowych, należy złożyć stosowny wniosek o umorzenie zadłużenia czynszowego, wniosek składa się do:
- działu rozliczeń i windykacji czynszów Twojej administracji budynku
- a gdy to nie pomoże, to można próbować złożyć podanie o umorzenie długu czynszowego wprost do prezydenta miasta.
Pobierz gotowy wzór wniosku o umorzenie zadłużenia czynszowego, wypełnij go, podpisz i zanieś lub wyślij listem poleconym do administracji budynku, u której będziesz starać się o umorzenie długu mieszkaniowego. Wniosek pobierzesz poniżej:
Wniosek o umorzenie długu za mieszkanie wzór
Wzór wniosku o umorzenie zadłużenia czynszowego
Wzór pismo do prezydenta miasta o umorzenie długu
Wzór pismo do prezydenta miasta o umorzenie długu
Z tego, co wiem, to osoby dotknięte przez los, czy te znajdujące się w ciężkiej sytuacji finansowej, mają czasami szansę na umorzenie długu czynszowego, jeśli nie całkowite umorzenie, to chociażby częściowe… można nawet otrzymać dodatek mieszkaniowy, czy nawet obniżenie miesięcznego czynszu!
Nie warto więc chować głowy w piasek, tylko spróbować zawalczyć o oddłużenie mieszkania i wyjście na prostą. W Twoim przypadku masz już komornika za to zadłużenie czynszowe, podejrzewam więc, że największe szanse na umorzenie tego długu miałaś podczas rozprawy sądowej, w której zapadł sądowy nakaz zapłaty i administracja oddała dług do komornika.
Niemniej jednak warto spróbować złożyć wniosek o umorzenie długu za czynsz, to nic nie kosztuje, a daje Ci szansę na częściowe lub całkowite umorzenie długu.
Być może też, administracja zaproponuje Ci jakiś dodatek mieszkaniowy lub obniżenie czynszu za mieszkanie. Koniecznie więc warto spróbować taki wniosek złożyć, bo otwiera on drogę do dalszych negocjacji!
Długi czynszowe – przedawnienie
Wiem, że Ciebie to nie dotyczy, bo masz już komornika, ale może ktoś czytający ten materiał, będzie mógł starać się o przedawnienie długu czynszowego, zanim sprawa trafi do komornika.
A więc, roszczenie o zapłatę czynszu najmu, kwalifikuje się pod roszczenie o świadczenie okresowe, czyli podlega w tym momencie pod 3-letni termin przedawnienia, dokładnie traktuje o tym przepis art. 118 Kodeksu cywilnego. Podsumowując, należność z tytułu czynszu za mieszkanie, za każdy osobny miesiąc, przedawnia się w swoim własnym terminie!
Źródło:
Art. 118. Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata.
Kiedy rozpoczyna się termin przedawnienia długu za czynsz w administracji? Termin przedawnienia rozpoczyna swój bieg w dniu wymagalności roszczenia (czynszu), czyli w następnym dniu po upływie terminu płatności za czynsz (por. art. 120 § 1 K.c.).
Przykład:
…czyli jeśli ostatni dzień na zapłatę czynszu przypada na 10. każdego miesiąca, to bieg przedawnienia zaczyna biec od 11. każdego miesiąca i ulega przedawnieniu po 3 latach. Dokładniej to ujmując, jeśli 10 stycznia 2018 r. nie wpłynął czynsz za mieszkanie, to czynsz przedawni się 11 stycznia 2021 roku.
Przedawnienie długu za mieszkanie (za czynsz) nie oznacza też, że dług nagle znika, on nadal istnieje tylko jako zobowiązanie naturalne. A więc wierzyciel (administracja budynku) wciąż może dochodzić spłaty zaległego długu czynszowego, jednak jeśli podniesiesz zarzut przedawnienia, to wtedy doprowadzisz do umorzenia tego długu.
Podsumowanie
Mam nadzieję, że przekonałam Cię, aby napisać podanie o umorzenie długu czynszowego – co więcej – warto napisać podanie jak najszybciej, ponieważ biegnący czas gra na Twoją niekorzyść.
Zadłużenie się pogłębia, rosną odsetki, ciąży nad Tobą widmo egzekucji komorniczej, lub masz już komornika który oprócz ściągania zadłużenia czynszowego, pobiera od Ciebie opłaty w postaci kosztów egzekucyjnych, co jeszcze bardziej pogłębia Twój dług czynszowy.
Mam nadzieję, że uda Ci się umorzyć dług za czynsz mieszkaniowy, trzymam kciuki bardzo mocno. Daj znać w komentarzu pod artykułem, co udało Ci się osiągnąć w batalii z administracją.
Poniżej zamieszczam inne wzory pism, które mogą Ci się przydać:
Prośba o rozłożenie na raty zadłużenia z tytułu czynszu
Prośba o rozłożenie na raty zadłużenia z tytułu czynszu
Umowa o odpracowanie długów powstałych z czynszu
Umowa o odpracowanie długów powstałych z zaległego czynszu
Artykuły wybrane specjalnie dla Ciebie:
- Dług za niepłacony czynsz można umorzyć?
- Sprawa sądowa o niepłacenie czynszu – czego się spodziewać?
- Unieważnienie nakazu zapłaty – jakich użyć argumentów? długi czynszowe
- Komornik zajął pensję żony za długi czynszowe jej matki?!
- Egzekucja komornicza za dług czynszowy mieszkania komunalnego
Chodzi o zadłużenie mieszkania. Czy komornik może wejść na konto dziecka pełnoletniego rodzica, które od kilku lat nie mieszka z matką i ma swoją rodzinę? Dziecko wciąż zameldowane u rodzica, a komornik zajął konto..:(
ani komornik, ani wierzyciel nie mają prawa żądać od innej niż dłużnik osoby, spłaty zadłużenia. Każda dorosła osoba ma pełną zdolność prawną i odpowiada za swoje długi jedynie swoim majątkiem. Jednak jeśli chodzi o czynsz, to sprawa nabiera nieco innego charakteru, bo jeśli jesteś zameldowana w tym zadłużonym mieszkaniu, to niestety, ale administracja budynku może wg mnie żądać od Ciebie spłaty zadłużenia. Sprawa jeszcze bardziej się komplikuje, gdy dojdzie fakt, że Ty w tym mieszkaniu już nie mieszkasz. Myślę, że przede wszystkim powinnaś pofatygować się do administracji budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) i wyjaśnić całą sprawę, jeśli spółdzielnia uzna, że nie masz obowiązku płacić długów za czynsz, to skierują oni pismo do komornika o umorzenie wobec Ciebie egzekucji komorniczej… bo umorzyć ją może tylko wierzyciel.
Mam zadłużenie w urzędzie skarbowym ponieważ miałam działalność, oraz wzięty kredyt na dużą sumę zaległość za czynsz na mieszkaniu nie wiem co robić.
Jeśli chodzi o zadłużenie w Urzędzie Skarbowym, to powinnaś moim zdaniem złożyć wniosek do US o rozłożenie długu na raty lub umorzenie go w części lub w całości, wzór takiego wniosku znajdziesz na stronie urzędu skarbowego pod który podlegasz. Jeśli natomiast chodzi o zaległy czynsz w mieszkaniu, to aby nie stracić dachu nad głową, proponuję, abyś spłatą czynszowego długu zajęła się priorytetowo. Tutaj także możesz złożyć wniosek do administracji budynku, aby ten dług rozłożyli Ci na raty… następnie zwiększ swoje dochody, bo nie ma raczej innego sposobu na wyjście z długu jak właśnie spłata zaległości czynszowych czy tych w US.
Czy mogę się starać o przedawnienie zadłużenia czynszowego, które aktualnie spłacam? Zadłużenia powstało na mieszkaniu rodziców, w którym byłem zameldowany. Było to mieszkanie komunalne, a dług powstał w czasach kiedy studiowałem i nie miałem własnych dochodów.
Zacznę od tego, że przedawnienie zadłużenia czynszowego znaczy, że po upływie określonego przez przepisy terminu, dłużnik (czyli zadłużony lokator) może odmówić zapłaty czynszu – czyli podnieść zarzut przedawnienia – a wtedy wierzyciel nie będzie mógł skutecznie dochodzić przed sądem przedawnionego długu.
Warto też wspomnieć, że właściciel mieszkania (administracja budynku), może oczywiście pozwać lokatora do sądu o przedawniony czynsz – jest to zgodne z prawem. Dłużnik wtedy jedyne co musi zrobić, to podnieść w sądzie zarzut przedawnienia czynszu, dopiero wtedy powództwo będzie w całości lub części oddalone.
Ocena sytuacji, czy dług czynszowy uległ przedawnieniu czy nie, wymaga indywidualnej analizy…
Musisz zgłębić temat: co przerywa bieg przedawnienia. Na pewno każde pismo, które zawiera wniosek o rozłożenie długu czynszowego na raty, czy wniosek o umorzenie długu czynszowego, może być traktowane jako uznanie długu, a jak wiadomo uznanie długu powoduje przerwanie biegu przedawnienia…
Witam. Mam dług na mieszkaniu czynszowym. Była sprawa sądowa w 2011. dług drobny to 18.000. ale dochodzą jeszcze odsetki. Masakra 89.000 zł, na sprawie sądowej przyznano mi prawo do lokalu socjalnego. Moje mieszkanie ma 24 m. To jest pokój.. WC i mała łazienka. Zestawione mnie w tym samym mieszkaniu jako socjalne. Mam umowę od 02.2018. umowę mam na 3 lata. mam troje dzieci. Sama. Na socjalnym pomimo iż place 550 zł. czynszu już po obniżce, to nie mam zadłużenia wcale. Ale zostaje mi stary dług. Co mogę zrobić aby się go pozbyć.
Zgodnie z nowym prawem, dług stwierdzony prawomocnym wyrokiem sądowym ulega przedawnieniu po 6 latach. Jeśli więc rozprawa sądowa odbyła się w 2011 roku, to śmiem twierdzić, że ten dług czynszowy uległ przedawnieniu, o ile nie doszło do przerwania biegu przedawnienia międzyczasie. Wtedy jeśli nie nastąpiło przerwanie biegu przedawnienia, to możesz przy pierwszej próbie kontaktu wierzyciela z Tobą, podnieść zarzut przedawnienia tego długu. Jeśli jednak międzyczasie nastąpiło przerwanie biegu przedawnienia, to zawsze możesz zwrócić się o umorzenie tego dług, składając stosowne podanie do Prezydenta miasta. Wzór takiego wniosku znajdziesz w dziale WZORY PISM w dziale nr. 2 “wzory pism do dłużnika”, pismo zatytułowane jest: Pismo do prezydenta miasta o umorzenie długu mieszkaniowego.
Witam, mam zadłużenie za mieszkanie 27 tys. płacę regularnie czynsz i mam pytanie, czy wniosek o umorzenie długu mogę składać od razu do Prezydenta miasta? pozdrawiam serdecznie Beata
Witam, chciałabym się dowiedzieć, czy komornik może zająć za długi rodziców mojego męża (polskie) konto bankowe mojego męża oraz konto, na którym założyliśmy lokatę razem z mężem jako współwłaściciele? Długi dotyczą mieszkania w spółdzielni, w którym mój mąż nadal jest zameldowany, ale faktycznie teraz tam nie mieszka, ponieważ przebywa za granicą.
Jeśli maż jest wciąż zarejestrowany w zadłużonym mieszkaniu, to właściciel budynku może rościć sobie od niego prawo spłaty zaległości czynszowych. Jeśli mąż w tym zadłużonym mieszkaniu nie mieszka, i jesteście w stanie to udowodnić, to warto udać się na rozmowę do administracji budynku (właściciela budynku) i domagać się umorzenia egzekucji komorniczej na wniosek wierzyciela.
Jestem zameldowany u rodziców, a moja partnerka i moje dzieci gdzieś indziej i babcia nie płaciła za mieszkanie i tam przebywam, czy komornik może wejść mi na wypłatę i na konto bankowe? jestem jedynym żywicielem rodziny, jak jestem obcą osobą i ściąga mi za mieszkanie?
Witam, jak można udowodnić ze moja córka od ukończenia 18 lat nie mieszka w lokalu gminnym komunalnym zadłużonym, gdyż się wyprowadziła ale status zameldowania tylko pozostał.
Jeśli mieszkanie zostało zadłużone i chcesz uchronić córkę od spłaty tego długu, to postarajcie się przedstawić dowody na to, że córka mieszkała pod innym adresem, a więc przydadzą się tutaj różne rodzaje korespondencji na których widać będzie gołym okiem inny adres zamieszkania. Mogą to być np. różne rachunki, czy urzędowa korespondencja. Wielka szkoda, że córka nie została wymeldowana, gdy wyprowadziła się z tego lokalu, to był duży błąd.
Witam, jak można udowodnić ze moja córka od ukończenia 18 lat nie mieszka w lokalu gminnym komunalnym zadłużonym, sprawa już była (rości prawo zadłużenia z przed 3 lat) i komornik zajmuje mi pensje ale zajął konto córki która sie wyprowadziła ale status zameldowania tylko pozostał.
Musicie przedstawić na to niezbite dowody w postaci np. korespondencji. Jeśli córka mieszkała pod innym adresem, to na pewno niejednokrotnie otrzymywała różnego rodzaju korespondencję urzędową, dobre będą też rachunki adresowane na jej nazwisko.
Witam! mam 25 lat od 2 lat mieszkam w UK. Wcześniej mieszkałam we Wrocławiu i do dziś jestem zameldowana wraz z moimi dziećmi w mieszkaniu komunalnym w którym obecnie mieszka moja matka (DODAM ZE TO JEJ WINA ZE NIE PŁACIŁA CZYNSZU PRZEZ LATA I NAROBIŁA DŁUGU NA 100 TYSIĘCY) W DODATKU JEST ALKOHOLICZKĄ. W PAŹDZIERNIKU 2015 roku dostaliśmy eksmisje z prawem do mieszkania socjalnego. Chciałabym wrócić do Polski i jakoś umorzyć ten dług mieszkaniowy i skorzystać ewentualnie z tego prawa do socjalu. Nie wiem jak to zrobić, chciałabym udowodnić ze to moja matka w całości zawiniła w tej sprawie i wyrzec się jakoś tego długu, żeby przeszedł na nią, ewentualnie żeby rozdzielili mi ten dług jakoś np. żeby moim długiem był (cześć mojego czynszu którego nie płaciłam od 18 roku życia) zawsze to mniej niż płacić całość zadłużenia mieszkaniowego, i wtedy umorzyć odsetki żeby było to wtedy jakieś realne do odpracowania lub spłacenia długi. 2 lata temu pracowałam na umowę o prace w Kauflandzie i komornik zaczął mi ściągać z wypłaty za ten właśnie dług. W takim wypadku przedawnienie długu mieszkaniowego tutaj nie jest możliwe?? jak wyjść z tych tarapatów? to jedyna rzecz która mnie hamuje przed powrotem do kraju. Jestem młoda i chce normalnie żyć. A matka zniszczyła mi życie już na samym starcie. Proszę o pomoc :(
Dostałam mieszkanie socjalne kilka lat temu, umowę miałam na rok, później już nie otrzymałam, bo było trochę zadłużenia i naliczają mi od dawna 100 % czynszu, bo nie mam umowy. Z tego wszystkiego cały czas dochodzą odsetki od długu za mieszkanie i narobiło się znaczne zadłużenie. Czyli z 50 zł czynszu za mieszkanie socjalne mam płacić ok 400 zł – za bez umowne korzystanie. Chcę zapytać czy jest jakaś możliwość, aby umorzyć część długu za mieszkanie? jak to napisać? co mi się należy a co nie? proszę o pomoc… Izabela.
Witam… pisze ponieważ moja synowa ma problem… jej babcia miała mieszkanie własnościowe, które zasłużyła po jej śmierci, synowa wraz z mamą nadal mieszkała w nim nieświadoma niczego… W wieku 16 lat przeprowadziła się do syna, gdyż sytuacja w jej domu była nieciekawa, jej mama wiedziała o zadłużeniu mieszkania, jednak nic z tym nie robiła.
Zaczęły przychodzić pisma (które podpisywała i odbierała jej mama) do mojej synowej (Na adres jej mamy gdyż synowa ze względu na niepełnoletność nie mogla być wymeldowana z mieszkania), że jeśli nie zacznie spłacać zadłużenia mieszkaniowego, komornik zajmie jej pensje…
Odbyła się rozprawa o której synowa nie miała pojęcia i została obciążona długiem mieszkaniowym… dodam, że jej mama dostała mieszkanie socjalne i nie podjęła pracy żeby nie spłacać zadłużenia mieszkaniowego…
Synowa odwołała się od wyroku, ale przyszła odmowa, czy synowa na prawdę nie ma szans na umorzenie tego nie jej długu mieszkaniowego? Dziękuję i pozdrawiam.
witam, mam dług w spółdzielni mieszkaniowej 470 zł, dostałam wezwanie do spłaty długu, było wrzucone do skrzynki pocztowej przez Panią sprzątającą klatki schodowe, czyli administracja bloku nie ma żadnego potwierdzenia, ze te zawiadomienie do mnie dotarło? moje pytanie brzmi: czy za taka kwotę spółdzielnia mieszkaniowa może podać mnie do sądu?
Nie jest to nie wiadomo jak wielki dług, więc radziłabym aby go po prostu spłacić słuchaj… odnośnie Twojego pytania: czy spółdzielnia mieszkaniowa może za niewielki dług oddać sprawę do sądu po nakaz zapłaty, odpowiedź brzmi: TAK. Dług to dług. Pamiętaj, że opóźnianie spłaty zaległego długu w spółdzielni mieszkaniowej może spowodować naliczenie odsetek, a także opłat sądowych, a później komorniczych i z długu na 470 zł zrobi się 1.470 zł. Decyzja należy do Ciebie.
Witam, dziś otrzymałam pismo z urzędu miasta “Oświadczenie o uznaniu długu” na wysoką kwotę za zaległości czynszowe w lokalu w którym nie jestem zameldowana. W tym mieszkaniu przebywają rodzice, którzy też nie mają tam meldunku. Ja już nie mieszkam tam od ponad 2 lat, a mam 21 lat, czy będę musiała spłacić ten dług? Czy jest jakaś szansa, aby odwołać się od spłaty tego długu za czynsz? Bardzo proszę o odpowiedź.
Jeśli podpiszesz uznanie długu który przysłał Urząd Miasta, to zobowiążesz się do spłaty tego długu, więc oświadczenia nie podpisuj. Urząd miasta szuka po prostu kogoś, kto chciałby ten dług za czynsz spłacić :-). Poza tym, jeśli mieszkałaś w tym mieszkaniu, to możesz być odpowiedzialna tylko za część tego zadłużenia. Do osiemnastego roku nie ponosisz odpowiedzialności za dług czynszowy, bo ponoszą go Twoi rodzice, a skoro nie mieszkasz w tym mieszkaniu od 2 lat, to z kalkulacji wychodzi na to, że możesz być jedynie odpowiedzialna za dług czynszowy za jeden rok. Jednak na Twoim miejscu mimo wszystko nie podpisywałabym żadnych oświadczeń o uznaniu długu, bo będziesz odpowiadać za całą kwotę zadłużenia z tytułu niepłaconego czynszu. Zobacz czym jest uznanie dług <-- wejdź w ten link.
Dostałam pismo o długu za mieszkanie o wszczęciu postępowania egzekucyjnego. Kiedyś spłacałam ugody dwie, ale ostatniej ugody nie spłaciłam całej. Sama wychowuje córkę, jestem na L4, moje dochody to 500+ alimenty 500 zł rodzinne 124zł i za L4 grosze OK 350 zł to moje wszystkie dochody.
Ugody całej nie spłaciłam, ponieważ w okres grzewczy płaciłam wysokie rachunki za prąd i nie dawałam rady, co mam zrobić? aktualnie mam dodatek mieszkaniowy 250 zł dopłacam 210 zł za czynsz… co robić?
Po 1,5 roku po śmierci mojej mamy, która mieszkała w mieszkaniu socjalnym, mamy siostra oznajmiła mi, że mama miała zadłużone mieszkanie i sprawę w sądzie, który zarządził spłatę czynszowego zadłużenia w niewielkich ratach. Sprawa mamy odbyła się około pół roku przed jej śmiercią, czyli minęły około 2 lata i przysłano pismo z zadłużeniem na kwotę 10.000 zł.
Moje pytanie brzmi: czy w takiej sytuacji instytucja która żąda spłaty zadłużenia czynszowego powinna poinformować najbliższą rodzinę o takowym zadłużeniu i możliwych opcjach spłaty w formie pisemnej zaraz po śmierci mojej mamy? czy może powinno być to oznajmione osobie z rodziny która zdawała klucze od mieszkania i załatwiała formalności po śmierci mamy?
Witam. Komornik wszczął egzekucję wobec mnie za niespłacony czynsz najmu lokalu mieszkalnego z zasobów gminy za rok 2005-2008. Komornik najpierw pobierał matce pieniądze z renty przez ostatnie 5lat. Kwota opiewała na kwotę ok 4tys.główna należność. Komornik przez matactwa jest w więzieniu, do jego biura nie idzie się dodzwonić, a ja mieszkam bardzo daleko żeby jechać i dopytać co i jak.
Witam, od kilku lat spłacam zadłużenie czynszowe razem z narzeczoną (mamy również 10 letnią córkę), Podpisałem ugodę i płacę regularnie. Łącznie było 50tys. zostało ok.30tys. Jednakże w marcu tego roku ugoda dłużnik-wierzyciel wygasła, kiedy byłem wcześniej dowiadywać się o nią, zostałem poinformowany, że nie trzeba jej przedłużać bo zrobi się to automatycznie. Dziś okazało się, że muszę zapłacić 7tys. odsetek, mimo że wszystko jest płacone.
Pani w MZBM-ie powiedziała, że mam złożyć nowy wniosek o ugodę, ale oni nie wiedzą czy będzie pozytywnie rozpatrzony. Nie mogę nawet zameldować przyszłej żony i dziecka, nie mówiąc już o przyznaniu mieszkania, ponieważ dług został po moich rodzicach których wymeldowałem. Mam w tej sprawie decyzje sądu. Oczywiście po wielu zgłoszeniach do MZBM-u, że oni już nie zamieszkują, dziś dowiedziałem się, że urzędnicy nic o tym niby nie wiedzą.
Co mam zrobić? Czy składać jakieś inne wnioski? np.o anulowanie odsetek za dług czynszowy? Przecież nie mogą zabrać mi mieszkania, jeśli od tylu lat spłacam je regularnie.
Witam, chodzi o dług za mieszkanie komunalne. Od wielu lat moi rodzice borykają się z problemem zadłużenia za mieszkanie komunalne, kilka krotnie próbowali podjąć się spłacania zaległości, niestety przez sytuację finansową i trójkę dzieci (teraz już pełnoletnich) nie przyniosło to rezultatów. Z dniem kiedy ukończyliśmy po 18 lat, dług moich rodziców, stał się długiem moim jak i również moich braci.
Zarząd mieszkań komunalnych zwrócił się do sądu o nakaz zapłaty i eksmisje z zadłużonego mieszkania, komornik był kilka razy, ale ze względu na średnią jakość sprzętu RTV i AGD w domu, nie mógł nic zająć na poczet zadłużenia.
Do eksmisji z mieszkania także nie doszło, na szczęście. W obecnej chwili nie mieszkam z moimi rodzicami, ich stan zdrowia niestety troszkę podupadł, ojciec na wózku, mama problemy sercowe.
Zdaje sobie sprawę, że długo z tym zwlekałem bo mam obecnie 25 lat, staram się robić wszystko dla rodziców, aby poprawić jakość ich życia, od drobnych remontów po wymiany sprzętów.
Chciałbym po prostu, aby ktoś mną pokierował, dał mi wskazówki w jaki sposób mogę zacząć działać, aby sytuacja mieszkaniowa moich rodziców się nie pogarszała z miesiąca na miesiąc.
Wiem że są dofinansowania do czynszu, że można przekształcić mieszkanie komunalne w mieszkanie socjalne, że można umorzyć zadłużenie czynszowe w całości albo częściowo, po prostu nie wiem jak to ugryźć.
Kiedyś uciekałem przed takimi problemami, teraz chciałbym coś z tym zrobić. Czy istnieje szansa na sukces w tej sprawie?
witam. dostałem pismo z administracji, ze muszę spłacić dług za mieszkanie komunalne dziadka (bylem tam zameldowany) za lata 2004-2017. nie zamieszkiwałem pod tym adresem, ale bylem tam zameldowany. wcześniej nikt mi nie wysyłał żadnych powiadomień o zadłużeniu mieszkania, pytanie brzmi: po 1 czy mogę odwołać się od tego? dług jest po pierwsze za kilkanaście lat wstecz, a po drugie mieszkałem pod innym adresem.
Witaj Witku, samo zameldowanie w zadłużonym mieszkaniu oznacza definitywnie, że będziesz musiał ten dług mieszkaniowy spłacać skoro faktycznie tam nie zamieszkiwałeś przez te wszystkie lata, zgłoś się do administracji budynku i wyjaśnij sprawę popierając wszystko dokumentacją.
Dziękuję za odpowiedz, mam jeszcze jedno pytanie, czy po 3 latach nie powinno się takie zadłużenie przedawnić? takie samo pismo dostał mój brat, który teraz mieszka w tym mieszkaniu. Czy może wnosić, by ten dług czynszowy sprzed 3 lat przedawnić?
To prawda, termin przedawnienia roszczeń czynszowych (roszczenia okresowe) – wynosi 3 lata. Jeśli brat zamieszkuje lokal który jest zadłużony, to jedyną linią obrony jest podniesienie przedawnienia czynszu.
Witam. Dowiedziałam się, ze mieszkanie, w którym byłam zameldowana jest zadłużone. przyszło mi pismo od administracji. okres, za który jest zadłużenie to 10 lat, od 9 tam nie mieszam. dokumenty świadczące o tym mam z 7 lat. wcześniej mieszkałam na stancji i płaciłam gotówką. umowy z właścicielem juz nie mam. mam jedynie świadków, którzy mogą to potwierdzić. czy jest szansa, ze sprawa jest przedawniona? czy coś się z tym długiem czynszowym da zrobić?
Witaj Justyna, musisz pofatygować się do administracji budynku i oznajmić, że nie mieszkałaś w tym mieszkaniu (mimo zameldowania) i że nie zamierzasz spłacać tego długu mieszkaniowego. Poproś administrację o umorzenie długu ze względu właśnie na fakt nie zamieszkiwania pod przedmiotowym adresem.
Brat dostał pismo, które przyszło na adres rodziców (brat nadal jest tam zameldowany). Jest tam napisane, ze musi przyjść do administracji i podpisać ugodę na spłatę długu czynszowego, jest to dług za 7 lat wstecz. Brat od 5 lat już z rodzicami nie mieszka, bo jest na stancji. Czytałem komentarze, ale nie wiem czy on może powiedzieć w administracji, ze od 5 lat nie mieszka i czy resztę długu, za 2 lata które mieszkał będzie mógł wnieść o przedawnienie. Wcześniej nie było pisma z administracji o długu czynszowym, i wezwania do zapłaty, ale w rocznych rozliczeniach był naliczany. Czy brat powinien podpisać ugodę?
Witaj Jarku, jeśli Twój brat podpisze ugodę spłaty długu za czynsz za 7 lat wstecz, to rzecz jasna będzie musiał ten dług spłacić, skoro brat nie mieszkał w lokalu przez 7 lat a jedynie przez dwa lata, to musi poprosić administrację budynku, aby ugoda dotyczyła kwoty za czynsz za dwa lata kiedy w przedmiotowym lokalu mieszkał. Jeśli chodzi o przedawnienie długu za czynsz, to jeśli czynsz zgodnie z prawem przedawnił się, brat ma prawo podnieść zarzut przedawnienia. Warto iść do administracji i oznajmić, że dług za czynsz przedawnił się (jeśli oczywiście nie doszło do przerwania biegu przedawnienia). Pozdrawiam.
A jak można stwierdzić, że bieg przedawnienia się nie urwał? Mama mówiła, że nie przychodziły wcześniej takie listy. Czy to oznacza, że można się powołać na przedawnienie? Boję się, że administracja nie udzieli nam informacji, ktora będzie dla nas korzystna. Rozumiem, że te lata, kiedy brat był na stancji musza być jakoś udowodnione…a co jeśli brat nie ma umowy sprzed 6 lat, tylko za 5 (bo przeprowadzał się 2 razy) czy można wtedy postawić na świadków sąsiadów.? Wiem, że mieszkał na stancji, bo był studentem i miał umowę z właścicielem, ale po tylu latach już jej nie ma. Czy czekać na ewentualną sprawę w sądzie, czy pisać do administracji?